Skuteczne leczenie zapalenia zatok

panthZatokiermedia_04865998.jpg fot. Panthermedia
Przeziębiłaś się? Jeśli masz skłonności do zapalenia zatok, to wiesz, że na katarze się nie skończy. Za chwilę pojawi się nieznośny ból głowy, osłabienie i gorączka. Dlatego już przy pierwszym kichnięciu rozpocznij akcję ratunkową: zatrzymaj chorobę!
/ 18.06.2018 14:17
panthZatokiermedia_04865998.jpg fot. Panthermedia

Kłopoty z zatokami zaczynają się,  gdy twój nos przestaje prawidłowo funkcjonować. Najczęściej dzieje się tak z powodu przeziębienia. Wirusy podrażniają błonę śluzową pokrywającą wnętrze nosa i zatok. Zaczyna ona wówczas produkować wydzielinę zatrzymującą zarazki. W ten sposób organizm próbuje się ich pozbyć, tak by nie wniknęły w głąb układu oddechowego. Obrzęknięta błona śluzowa zaczyna jednak w pewnym momencie utrudniać swobodny przepływ powietrza do zatok. Jeśli masz zatkany nos i nie możesz swobodnie oddychać, to sygnał, że ujście zatok zamyka się, a produkowana przez błonę śluzową wydzielina nie może z nich wypłynąć.

Wypełnia i rozpiera zatoki, co wywołuje ból głowy, a po jakimś czasie staje się rezerwuarem zarazków, co prowadzi do stanu zapalnego. Żeby nie dopuścić do rozwoju choroby musisz przerwać ten proces: udrożnij nos. Oto kolejne kroki, które pozwolą ci na zawsze pozbyć się kłopotów z zatokami. Uwaga, ważna jest ich kolejność. Przy pierwszych niepokojących sygnałach (infekcja, silny katar) można zapobiec zapaleniu zatok  metodami domowymi (patrz krok 1.), a gdy to nie pomoże, potrzebna jest już interwencja lekarza (2. i 3.).

KROK 1. Wypłucz zarazki z nosa i zatok

Przy pierwszych objawach przeziębienia zacznij płukanie nosa roztworami izotonicznymi lub hipertonicznymi wody morskiej albo soli fizjologicznej w sprayu (dostępne w aptekach). Dzięki temu rozrzedzisz wydzielinę (łatwiej będzie ją wydmuchać) i stopniowo będziesz wypłukiwać wirusy oraz inne zanieczyszczenia. Dzięki takiej morskiej kąpieli obkurcza się też błona śluzowa nosa i udrażniają ujścia zatok. Pamiętaj jednak, by był to prawdziwy prysznic, a nie lekkie psiknięcie: naciśnij końcówkę atomizera i przytrzymaj ją kilka chwil, by płyn porządnie oczyścił wnętrze nosa.

Możesz też wypróbować amerykański wynalazek do płukania zatok: Sinus Rinse. Zestaw składa się z miękkiej butli z końcówką dopasowaną do dziurki nosa i roztworu do samodzielnego przygotowania (zawiera on chlorek sodu i dwuwęglan sodu działające antyseptyczne, przeciwzapalne i przeciwobrzękowo). Poprzez naciśnięcie butelki wpuszcza się płyn najpierw jedną potem drugą dziurką nosa. Dzięki dużej objętości (dla dorosłych 240ml, dla dzieci 120ml do każdorazowego użycia) można dokładnie wypłukać nos i zatoki. Zestaw podstawowy kosztuje 75 zł. Można go kupić w aptekach lub w sklepach internetowych.

Uwaga! Pamiętaj, by podczas zabiegu wołać głośno: aaaa. Dzięki temu ochronisz uszy przed dostaniem się płynu (film i wskazówki na www.nosizatoki.pl).

Gdy, pomimo płukania roztworami, nadal masz uczucie zatkanego nosa, możesz po kilku minutach dodatkowo użyć dostępnych bez recepty kropli obkurczających naczynia krwionośne błony śluzowej (np. zawierających ksylometazolin). Pamiętaj jednak, by stosować je krótko: najwyżej 3-5 dni. Przyjmowanie ich powyżej 10 dni może zaburzyć naturalny proces oczyszczania nosa, doprowadzić do nadmiernego wysuszenia śluzówek i do tzw. zespołu zatkanego nosa: pomimo używania kropli cały czas ma się trudności z oddychaniem.

Uwaga! Krople do nosa nie zadziałają lub będą mało skuteczne jeśli nie użyjesz ich prawidłowo. Szybkie użycie sprayu w biegu nie wystarczy! Najpierw dokładnie wydmuchaj nos. Jeśli krople znajdują się w atomizerze (a tak jest zazwyczaj) podaj odpowiednią dawkę preparatu do jednej, a potem drugiej dziurki. Następnie połóż się na plecach, tak, by głowa opadała niżej i poczekaj ok. dwóch minut aż lekarstwo spłynie w głąb nosogardła. Jeśli nie możesz się położyć, postaraj się na siedząco odchylić głowę do tyłu.

  • Przyjmuj doustnie leki przeciwbólowe, przeciwzapalne i działające obkurczająco na błonę śluzową (np. preparaty z ibuprofenem i pseudoefedryną). Pamiętaj też o odpowiednim nawilżeniu i rozgrzaniu całego organizmu: pij ok 3 litrów napojów dziennie, rób ciepłe kąpiele, jedz potrawy z dodatkiem ostrych przypraw np. czosnku, chilli (pomagają przy inhalacjach nosa), używaj rozgrzewających maści z mentolem i eukaliptusem (ułatwiają oddychanie).

KROK 2. Przy silnym bólu głowy, idź do lekarza

Jeśli po 5 dniach samodzielnego leczenia nie widzisz poprawy lub wydzielina z nosa zmieniła się z przezroczystej na ropną, pojawiła się gorączka, ból głowy w okolicach nasady nosa, skroni, czoła, potylicy (czasami bolą nawet twarz i zęby): zapewne doszło do zapalenia zatok. Od razu idź do lekarza.

Ostre zapalenie może zdiagnozować oraz leczyć zarówno lekarz pierwszego kontaktu jak i laryngolog.
Internista stawia diagnozę na podstawie wywiadu oraz ewentualnie badania rynoskopowego (zagląda w głąb nosa przy pomocy wziernika). Zwykle przepisuje glikokortykosteroidy działające miejscowo na błonę śluzową nosa, leki przeciwzapalne oraz (jeśli objawy są nasilone) antybiotyk. Jeśli jednak chorujesz na zatoki każdej jesieni, to znaczy, że leczenie objawowe jest nieskuteczne! W takiej sytuacji warto udać się do laryngologa, by poszukał przyczyny problemów i zastanowił się w jaki sposób skutecznie cię wyleczyć. 

W wielu gabinetach laryngologicznych są już dostępne endoskopy, dzięki którym lekarz może obejrzeć w dużym powiększeniu, na monitorze komputera jak wygląda twój nos od wewnątrz i co się w nim dzieje. Być może masz skrzywioną przegrodę, polipy w przewodzie nosowym lub przerośnięte małżowiny, które już podczas lekkiego przeziębienia i obrzęku błony śluzowej zamykają przepływ powietrza. Sprawdzi też, czy drożne jest ujście zatok przynosowych.

Jeśli będzie podejrzewał, że problem występuje wewnątrz zatok, również tych położonych głębiej np. szczękowych czy czołowych, skieruje cię na tomografię komputerową  (zgodnie z najnowszymi wytycznymi, zdjęcia RTG w tym przypadku, uznaje się za mało przydatne). Dzięki temu badaniu będzie mógł ocenić, czy wystąpiły zmiany w ujściach lub strukturach kostnych zatok, a także czy zmiany zapalne nie rozszerzają się na rejony sąsiadujące np: podstawę czaszki, oczodół.

Wyniki badań diagnostycznych pomogą laryngologowi w indywidualnym opracowaniu odpowiedniej terapii. Może zlecić ci też konsultacje u innych specjalistów np. alergologa, stomatologa lub neurologa. A jeśli przyczyną twojego problemu jest wada anatomiczna, wystawi skierowanie na zabieg operacyjny.

KROK 3. Czasami pomóc może tylko chirurg

Jeśli laryngolog zaleci wykonanie zabiegu, nie   odwlekaj go. W twoim przypadku tylko dzięki mechanicznemu usunięciu przeszkody będziesz mogła wreszcie wrócić do zdrowia. Natomiast chore zatoki można udrożnić na kilka sposobów. Klasyczne metody to: punkcja (przebija się ścianę zatoki i płucze) lub klasyczna operacja (poprzez nacięcia na twarzy dociera się do zatok i czyści przerośniętą śluzówkę). Niestety są to zabiegi, które nie likwidują przyczyny stanu zapalnego, tylko jego objawy.

Nowoczesnymi, mniej inwazyjnymi i bardzo skutecznymi zabiegami, które zmiejszają znacznie ryzyko nawrotów choroby są:

  • operacja endoskopowa: lekarz przy pomocy endoskopu poprzez nos dociera do wybranych zatok. Używając specjalnych narzędzi usuwa zmienioną chorobowo tkankę oraz naprawia wady w budowie anatomicznej (wykonasz ją w większości szpitali w ramach NFZ).
  • balonikowanie zatok: przy pomocy endoskopu wprowadza się cewnik zakończony zbiorniczkiem (balonikiem) w miejsce niedrożnego kanalika łączącego zatokę z nosem. Kiedy do balonika wpompowuje się powietrze (pod ciśnieniem) rozszerza on ujście zatoki. Podczas jednego zabiegu można udrożnić w ten sposób wejścia prowadzące do wszystkich zatok, które tego potrzebują.
  • płukanie przy pomocy hydrodebridera: operację endoskopową można połączyć z płukaniem zatok  roztworem soli fizjologicznej wpuszczanej pod ciśnieniem. Dzięki wyprofilowanym końcówkom urządzenia, płyn dociera do każdego zakamarka. Dzięki tej metodzie można usunąć u pacjentów chorujących na przewlekłe zapaleni zatok tzw. biofilm wytworzony przez bakterie (warstwę, przez którą nie mogą przedostać się antybiotyki). Dzięki temu infekcja już nie wróci (dostępny w niektórych prywatnych klinikach i w ramach NFZ w Instytucie Patologii i Fizjologii Słuchu w Kajetanach).

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA