Na te leki czekają cukrzycy. Kiedy zastrzyki na odchudzanie będą dostępne w aptekach i dlaczego ich brakuje?

lek na odchudzanie fot. Adobe Stock, AntonioDiaz
W całej Polsce brakuje nowoczesnych leków na cukrzycę nazywanych potocznie zastrzykami na odchudzanie. Diabetolog odpowiada, kiedy może poprawić się dostępność semaglutydu i innych leków inkretynowych, które obniżają masę ciała i stężenie glukozy we krwi.
/ 23.03.2023 05:52
lek na odchudzanie fot. Adobe Stock, AntonioDiaz

W wielu krajach na świecie w aptekach brakuje nowoczesnych leków na cukrzycę, nazywanych potocznie zastrzykami na odchudzanie. Należy do nich semaglutyd podawany w formie iniekcji (lek Ozempic). Jest to lek naśladujący hormon inkretynowy (GLP-1) wydzielany po posiłku, dzięki czemu zastrzyk zwiększa produkcję insuliny i obniża poziom glukozy we krwi. 

Preparat jest jednak szczególnie popularny ze względu na jego działanie odchudzające promowane w mediach społecznościowych. Stał się obiektem pożądania osób, które chcą schudnąć, i szybko znika z aptek. W efekcie dostęp do leczenia tracą osoby chore na cukrzycę. Tracą też możliwość wykupienia tych preparatów ze zniżką.  Diabetycy zostają z pustymi rękami, pomimo że leki te chronią ich przed groźnymi powikłaniami choroby, a nawet pozwalają niektóre z nich cofnąć.

O to, kiedy te leki będą dostępne dla wszystkich, zapytałyśmy dr hab. Karolinę Kędzierską-Kapuzę, specjalistę nefrologii i diabetologii, prowadzącą konto @diabetolog_nefrolog na Instagramie.

Dlaczego semaglutydu brakuje w aptekach? Niedobór zastrzyków na odchudzanie to problem globalny

Do niedoboru nowoczesnych leków dla chorych na cukrzycę, przyczyniły się trendy na odchudzanie rozpowszechniane w mediach społecznościowych, takich jak TikTok czy Twitter. Brakuje zwłaszcza najbardziej skutecznego preparatu z grupy analogów GLP-1, czyli leku Ozempic. Lek jest zarejestrowany do leczenia cukrzycy typu 2, ale jest przepisywany przez lekarzy nie tylko diabetykom, lecz także na odchudzanie. Umożliwia to procedura off-label, czyli pozarejestracyjnego stosowania leków. Z powodu dużego popytu apteczne zapasy błyskawicznie się wyczerpują. 

Do globalnych niedoborów zastrzyków na odchudzanie przyczyniła się też sytuacja geopolityczna.

Deficyt tych leków wynika nie tylko z dużego zainteresowania, ale również z tego, że został przerwany łańcuch dostaw z powodu wojny w Ukrainie. Brakuje plastikowych komponentów strzykawek, które były produkowane m.in. w Chinach. W tej chwili są budowane fabryki w Europie po to, żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Oczywiście to musi jeszcze potrwać.
– wyjaśnia dr hab. Karolina Kędzierska-Kapuza, specjalista nefrologii i diabetologii.

Rządy niektórych krajów, by zwiększyć dostępność preparatów dla cukrzyków, wprowadzają dodatkowe kontrole. Tak się stało we Francji. Tamtejsza Agencja ds. Bezpieczeństwa Leków poinformowała o zwiększeniu środków nadzoru w celu ograniczenia wydawania recept na lek Ozempic wyłącznie do pacjentów z cukrzycą typu 2. Australijskie władze z kolei wezwały lekarzy do zaniechania wystawiania nowych recept na lek, a u otyłych pacjentów do rozważenia innych metod leczenia. 

Kiedy „zastrzyki na odchudzanie” dla chorych na cukrzycę będą dostępne?

Wiele wskazuje na to, że pacjenci oczekujący zwiększenia dostaw semaglutydu na rynek muszą uzbroić się w cierpliwość. 

Niestety prognoza jest bardzo zła. Z informacji, które do mnie docierają, wynika, że nie poprawi się ona w tym roku. Leków nadal będzie brakować. Może zmienić się to w przyszłym roku. Częściowo sytuacja się poprawiła w zakresie dostaw leków z zagranicy, ale są one dwukrotnie droższe niż te leki, które były dostępne w Polsce. Nie obowiązuje też na nie zniżka.
– mówi dr hab. Karolina Kędzierska-Kapuza, specjalista nefrologii i diabetologii.

Leki importowane bardzo szybko znikają z aptek, a osoby odchudzające się płacą za opakowanie nawet 700-1000 zł. Wysoka cena nie stanowi dla wielu osób bariery.

Przeczytaj też: Diabetolog o braku leków dla cukrzyków w aptekach

Możliwe skutki uboczne

Lekarze ostrzegają, że przyjmowanie semaglutydu i innych leków na odchudzanie w zastrzykach przez osoby zdrowe może powodować poważne skutki uboczne. Często pojawiają się biegunki, które grożą odwodnieniem, nudności oraz hipoglikemia. Nadmierne obniżenie stężenia glukozy w organizmie jest niebezpieczne. Zawroty głowy i omdlenia to tylko przykłady możliwych następstw. Zastrzyki na odchudzanie mogą też przyczynić się do zapalenia trzustki (semaglutyd a trzustka). Warto wziąć pod uwagę potencjalne działania niepożądane przed zastosowaniem. 

UWAGA! Pojęcie „zastrzyki na odchudzanie” to potoczna nazwa leków z grupy analogów GLP-1, tzw. glutydów. To leki, których podstawowym przeznaczeniem jest leczenie cukrzycy typu 2. Wydawane są na receptę. Tylko jeden z nich, preparat Saxenda, jest zarejestrowany w Polsce do leczenia otyłości. Przepisywanie pozostałych glutydów „na odchudzanie” to wykorzystywanie tych leków poza oficjalnymi wskazaniami w ulotce. Nazwy leków wymienione w celach edukacyjnych.

Czytaj także:
Zastrzyki na odchudzanie – kiedy są refundowane? Ceny za miesięczną kurację
Doustny semaglutyd - czym się różni od leku na odchudzanie w zastrzykach?
Zastrzyki na odchudzanie – kto i kiedy może je przepisać?
Zastrzyki na odchudzanie. Kiedy nowy lek z semaglutydem będzie dostępny w Polsce?
Zastrzyki na odchudzanie – który jest najlepszy w redukcji masy ciała?

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA