fot. Fotolia
Coraz więcej osób sięga po różnego rodzaju suplementy diety, ale na co zwracać uwagę przy ich wyborze?
Weronika Łapińska: Najważniejsze przy wyborze suplementów diety jest sprawdzenie pochodzenia surowca. Pamiętajmy, że zupełnie inaczej działa zestaw witamin i minerałów syntetycznie pozyskanych w laboratorium, a inaczej w postaci surowców roślinnych. Naturalne surowce roślinne są łatwiej przyswajalne i charakteryzują się lepszym działaniem, a przede wszystkim są skuteczne. Fitoterapia roślinna ma tysiące lat i jest sprawdzoną metodą na wiele dolegliwości.
Ciekawostką jest również to, że ta sama roślina może mieć zupełnie inne właściwości lecznicze zbierana w maju, a inne w czerwcu. Dla przykładu jęczmień produkowany z młodego jęczmienia ma dużo cenniejsze minerały niż starszy, ogólnodostępny w sklepach zielarskich. Sprawdzajmy też z jakiej części jest wykonany preparat naturalny, ponieważ inaczej działa łodyga, a inaczej korzeń czy liść.
Suplementy stały się tak powszechne, że można je kupić nie tylko w aptece czy specjalistycznych gabinetach, lecz także w marketach. Czy to są te same preparaty?
Preparaty dostępne w supermarketach to głównie syntetyki, które często udają naturalne. Widać to przede wszystkim po cenie produktu. W tym wypadku sprawdza się powiedzenie, że za jakość trzeba zapłacić. Zbyt niska cena to sygnał, że preparat zawiera najprawdopodobniej śladowe ilości dobroczynnego składnika lub że zastosowano w nim syntetyk, który jedynie udaje naturalny surowiec pochodzenia roślinnego.
Dla przykładu tran jest tym cenniejszy, im więcej ma alkiloglicerolów i jeżeli nie jest zanieczyszczony metalami ciężkimi. Oczywiście cena takiego tranu jest inna niż tego w markecie. Należy jednak zauważyć, iż wiąże się to z dużo wyższą skutecznością takiego produktu.
Suplementy dostępne w supermarketach są też często przechowywane w nieodpowiednich warunkach, co również wpływa na ich jakość. Dlatego wybierając np. wspomniany już tran, zwróćmy uwagę, czy jest sprzedawany w ciemnej butelce. Jest to niezwykle istotne, gdyż leżący na sklepowej półce i tym samym wystawiony całymi tygodniami na światło suplement zaczyna się utleniać.
Zobacz też: Suplementy wspomagające odchudzanie – przegląd
Czy sami jesteśmy w stanie rozróżnić „dobre" i „złe” suplementy?
To może być trudne. Potrzeba dość obszernej wiedzy z zakresu dietetyki i produkcji suplementów, aby mieć rozeznanie. Niestety korzystają na tym producenci suplementów, którzy nastawieni są wyłącznie na zysk.
Tak jest z modnym obecnie aloesem. Dużo mówi się o jego dobroczynnym wpływie na odchudzanie. Problem w tym, że gatunków aloesów jest 360! Możemy mieć aloes drzewiasty – uprawiany w warunkach szklarniowych w Polsce, uzbrojony czy też zwyczajny i każdy ma inne działanie. Laik nie jest w stanie tego rozróżnić, dlatego zawsze warto zasięgnąć rady specjalisty, który podpowie jak wybierać suplementy tak, aby ich stosowanie rzeczywiście wyszło nam na zdrowie.
Zobacz też: Jakich suplementów potrzebujemy jesienią?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!