Czy akupunktura „pozorowana” jest lepsza od akupunktury tradycyjnej?

Akupunktura polega na wbijaniu specjalnych igieł w akupunkty/fot. Fotolia
Akupunktura jest jedną z popularnych metod medycyny alternatywnej. Badania przeprowadzone przez naukowców z University of Traditional Chinese Medicine wykazały, że lecznicze skutki chińskiej akupunktury tradycyjnej są zbliżone do akupunktury „pozorowanej”, co może mieć związek z działaniem naszego umysłu.
/ 19.01.2012 11:22
Akupunktura polega na wbijaniu specjalnych igieł w akupunkty/fot. Fotolia

Chińscy naukowcy dowiedli, że akupunktura stosowana powszechnie w wielu krajach jako metoda medycyny alternatywnej jest niewiele lepsza od jej wersji „pozorowanej”. W tej ostatniej igły są wkłuwane tylko w powierzchniowe warstwy skóry albo w punkty zupełnie nie powiązane z miejscami akupunkturowymi w medycynie tradycyjnej. Wyniki badań zamieszczono w Canadian Medical Association Journal.

Dlaczego tak się dzieje? Dr Ying Li z Chengdu University of Traditional Chinese Medicine wskazuje, że być może ma to związek z funkcjonowaniem naszego umysłu – osoby chore mogą poczuć się lepiej, ponieważ dążą do lepszego samopoczucia po stosowaniu akupunktury. Zgodnie z takim poglądem akupunktura „pozorowana” wywołuje efekt placebo u osób cierpiących na przewlekłe migreny.

Zespół dra Li przeprowadził następujące badanie: zebrał 480 dorosłych, którzy mieli bóle migrenowe przynajmniej 2 razy w miesiącu. Osoby zostały losowo przydzielone do jednej z czterech grup. Trzy grupy pacjentów poddano leczeniu metodą akupunktury tradycyjnej z zastosowaniem stymulacji igieł energią elektryczną. Czwarta grupa uczestniczyła w sesjach akupunktury „pozorowanej” – igły wkłuto w miejsca niezwiązane z punktami tradycyjnie pojmowanej akupunktury i również wykorzystano elektryczną stymulację igieł. Nie poruszano jednak igłami, by wywołać efekt „de qi” (przybycie „qi”), któremu towarzyszy uczucie odrętwienia, mrowienia czy ciepła.

Wszystkim pacjentom zaoferowano 20 sesji akupunktury przez ponad 4 tygodnie. W miesiącu po zakończeniu leczenia osoby rzadziej odczuwały migrenę, a głowa bolała ich średnio 3 dni w miesiącu. W trzecim miesiącu po leczeniu, osoby poddane „prawdziwej” akupunkturze stopniowo czuły się lepiej, podczas gdy stan osób z grupy „pozorowanej” utrzymywał się na stałym poziomie (3 dni migreny). Przewaga była więc niewielka.

Zobacz też: Czy akupunktura jest skuteczna?

Czy to oznacza, że korzyści z akupunktury tkwią w naszym umyśle? Zgodnie z chińska medycyną tradycyjną, akupunktura łagodzi ból przez stymulacje określonych punktów ciała – wpływa na przepływ energii oraz „qi” przez ciało. Współczesne badania dowodzą, że stymulowanie igieł łagodzi ból, nawet jeśli ściśle nie wynika z zasad tradycyjnych, a także wywołuje zapalenie spowodowane zwalczaniem substancji chemicznych w ciele.

Mimo że akupunktura tradycyjna stawiana jest na równi z wersją „pozorowaną”, to często przewyższa metody leczenia migreny. Świadczą o tym badania, w których pacjenci poddani akupunkturze odnotowali mniej napadów migreny kilka miesięcy po leczeniu.

Dr. Jongbae J. Park, który kieruje Asian Medicine & Acupuncture Research na Uniwersytecie w Północnej Karolinie stwierdził, że metoda „pozorowana” nie jest prawdziwym placebo, ponieważ jej procedury nie są takie same w poszczególnych badaniach. Naukowcy powinni oprzeć się na prawdziwym placebo, które jest stosowane konsekwentnie. Sprawa efektywności akupunktury pozostaje wciąż otwarta i wymaga dalszych badań.

Zdaniem dra Albrechta Molsbergera z Ruhr University Bochum (Niemcy), akupunktura powinna być sposobem leczenia migreny, ponieważ niesie niskie ryzyko efektów ubocznych, do których można zaliczyć jedynie siniaki z skórze w miejscach wkłucia igieł. Sesje akupunktury powinny obejmować nie tylko zabiegi igłami, lecz także dbanie o dietę, odpowiednią ilość snu i zdrowy styl życia.

Istnieją też inne medyczne sposoby zwalczenia migreny, np. leki takie jak tryptan, określone antydepresanty czy leki obniżające wysokie ciśnienie. Z kolei metodą unikającą leków jest biologiczne sprzężenie zwrotne (biofeedback) polegające na tym, że osoby uczą się kontrolować fizyczne aspekty stresu czy napięcie mięśni.

Zobacz też: Akupunktura - po co wbija się igły?

Źródło: www.healthnews.com/ mp

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA