Tajemnica hipnozy
Tajemnicą hipnozy, w tym również autohipnozy, jest wewnętrzna zgoda z samym sobą. Musisz świadomie współpracować podczas tego procesu i pozostawać tak otwartym i pomocnym, jak to tylko możliwe. Jeżeli myślisz: „To się nie uda”, zmniejszasz skuteczność całego przedsięwzięcia. Z drugiej strony, jeżeli całkowicie zaakceptujesz to, że seans zakończy się sukcesem, Twoja podświadomość również to przyjmie. Zapewniając samego siebie, że to, co sugerowane, rzeczywiście się dzieje, na pewno zdołasz wykształcić w podświadomości właściwe przekonanie.
Sprawdź: Czy hipnoza pomaga walczyć ze stresem?
Doświadczony hipnoterapeuta bez trudu określi głębokość transu dzięki uważnej obserwacji mowy ciała zahipnotyzowanego albo po wykonaniu określonych testów, na przykład spleceniu razem palców pacjenta lub przepytaniu go z wykorzystaniem ustalonych wcześniej sygnałów wykonywanych palcami. Każda z trzech faz hipnozy charakteryzuje się pewnymi zjawiskami, choć indywidualne reakcje poszczególnych osób mogą się nieco różnić.
Jakie są etapy hipnozy?
Letarg to pierwszy i najsłabszy etap hipnozy, objawiający się rozluźnieniem mięśni oraz wyłączeniem zmysłów. Drugą fazą jest katalepsja, zwykle wywoływana przez głośne klaśnięcie w dłonie albo inny ostry dźwięk, który dotrze do uszu znajdującego się w letargu klienta. W tym stanie pacjent tkwi w kamiennym bezruchu. Mięśnie są zesztywniałe, a nie rozluźnione, i mogą pozostawać w najbardziej nawet niewygodnych pozycjach przez wiele godzin bez żadnych oznak zmęczenia. Hipnotyzerzy organizujący publiczne pokazy swojej sztuki często wykorzystują ten właśnie stan, układając zahipnotyzowane osoby, wsparte jedynie na potylicy i kostkach stóp, na dwóch krzesłach, po czym na dowód tego, że nie jest to żadne oszustwo, każą siadać jednej czy dwóm osobom na brzuchu takiego delikwenta, który nadal pozostaje sztywno wyprostowany.
To co jest somnambulizm?
Somnambulizm to stan najgłębszej hipnozy, charakteryzujący się zwiększoną aktywnością zmysłów. Właśnie na tym etapie hipnoza objawia całą swoją niezwykłość. Ludzie potrafią wówczas dokonywać rzeczy, których nie mogliby powtórzyć w stanie pełnej świadomości, takich jak niewyobrażalne wprost wyczyny pamięci, nadludzka siła, wyjątkowe wyczulenie słuchu itd., a relacje o nich trafiają czasem nawet do mediów. Być może słyszeliście więc o ważącej około pięćdziesięciu kilogramów kobiecie, która podniosła volkswagena jedną ręką, a drugą wyciągnęła uwięzionego pod autem syna.
Sprawdź: Co to jest panika?
W normalnej sytuacji nie miałaby dosyć siły na takie wyczyny, ale w chwili paniki racjonalna część jej umysłu nie była jej w stanie zasygnalizować, że nie da rady podnieść samochodu, więc kobieta połączyła się bezpośrednio ze swoją podświadomością i odnalazła drzemiącą w niej siłę. Był to więc stan autohipnozy. I tego właśnie świadectwem jest sama hipnoza — że mamy praktycznie nieograniczone możliwości, jeżeli tylko poznamy drogę do mądrości tkwiącej w podświadomej części naszego umysłu.
Na podstawie „Magiczna moc umysłu. Jak zaprogramować swój mózg na szczęście”, Marta Hiatt, wyd. Helion, 2010
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!