Co wywołuje raka?
Wśród przyczyn nowotworów często wymienia się uwarunkowania genetyczne. Tymczasem jak wynika z badań tylko co dziesiąty przypadek zachorowania na raka ma związek z naszymi genami. U pozostałych chorych nowotwory wywoływane są między innymi przez zanieczyszczenie środowiska, a także niewłaściwy styl życia i sposób odżywiania.
Jednak wielu z nas nie tylko nie robi nic, by zneutralizować negatywne oddziaływanie tych czynników, ale także unika badań profilaktycznych, które pozwalają wykryć chorobę już we wczesnym stadium.
Efekt? Dziś rak to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów. Wielu przypadkom można zapobiec, kształtując właściwe nawyki i szerząc wiedzę o profilaktyce już od najmłodszych lat.
Co jeść, a czego nie, by nie zachorować?
Z badań wynika, że przyczyną aż jednej trzeciej nowotworów jest niewłaściwy sposób odżywiania i nieprawidłowa waga.
Według szacunków zbyt duża masa ciała jest przyczyną od 25 do nawet 50% zachorowań. Dlatego w działaniach profilaktycznych tak istotne jest zwracanie uwagi na to, jakie produkty goszczą na naszych talerzach.
Odpowiedzialne za chorobę nowotworową mogą być określone składniki naszego jadłospisu – między innymi:
- nadmierna ilość tłuszczów zwierzęcych (zwłaszcza tych smażonych),
- smażonego lub grillowanego czerwonego mięsa,
- soli.
– Działanie rakotwórcze wykazuje także akroleina – substancja wydzielana podczas smażenia na maśle, a także aflatoksyny, które znajdują się między innymi w nadpsutej żywności – mówi dr hab. n. med. Dawid Murawa, specjalista w dziedzinie chirurgii onkologicznej z poznańskiego Szpitala Med Polonia.
Za czynnik rakotwórczy uznaje się także obecny w napojach alkoholowych etanol. Warto więc postarać się ograniczyć obecność tych szkodliwych substancji w naszym menu, a także zadbać o to, by były w nim obecne te, które mają działanie antynowotworowe.
Aby zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwory, postarajmy się, by nasz codzienny jadłospis był bogaty w pełnoziarniste produkty zbożowe, a także oleje roślinne i oliwę z oliwek. Do potraw dobrze jest dodawać czosnek i zioła. Nie żałujmy sobie bazylii, rozmarynu, tymianku, oregano i mięty, które według badań in vitro ograniczają rozrost komórek nowotworowych.
Warto docenić także właściwości zielonej herbaty, która jest doskonałym przeciwutleniaczem.
W naszej diecie nie powinno także zabraknąć pomidorów, marchwi, dyni, buraków i innych czerwonych oraz pomarańczowych owoców i warzyw, które są cennym źródłem likopenu – składnika ograniczającego wzrost niektórych komórek rakowych. Na naszych talerzach powinny także często gościć kapusta, brokuły, kalafior, które zawierają antyoksydanty o silnym działaniu antyrakowym.
W naszej diecie istotne są także kwasy tłuszczowe omega-3, które mają działanie przeciwzapalne, a także ograniczają rozprzestrzenianie się wielu rodzajów nowotworów. Znajdziemy je przede wszystkim w tłustych rybach, na przykład makrelach i sardynkach.
Jeśli chcemy utrzymywać tak ważną w profilaktyce nowotworowej odpowiednią wagę nie możemy też zapominać o aktywności fizycznej. Dzięki ćwiczeniom spalimy nadprogramowe kalorie i rozładujemy stres – jednak nie tylko.
– Systematyczne treningi wpływają także na regulację gospodarki hormonalnej w organizmie i zwiększają aktywność układu immunologicznego, co – jak wykazały badania – przyczynia się do zmniejszenia ryzyka zachorowania na nowotwory hormonozależne, do których zalicza się między innymi raka piersi, jajników czy macicy – wyjaśnia dr hab. n. med. Dawid Murawa z Med Polonii.
Zobacz też: Związek raka z dietą – co jeść, by być zdrowym?
Badaj się regularnie
Trzeba jednak pamiętać, że nawet ścisłe przestrzeganie powyższych reguł nie zwalnia nas z obowiązku regularnego wykonywania badań profilaktycznych. Warto wiedzieć, jakie badania i w jakim wieku należy wykonywać, i robić to regularnie, a nie tylko wtedy, gdy zauważymy niepokojące symptomy. Wiele nowotworów przez lata może bowiem rozwijać się nie dając jakichkolwiek objawów.
Tymczasem szybka diagnoza jest kluczowa dla podjęcia skutecznego leczenia, a nowoczesne metody badań pozwalają dziś na wykrycie choroby już we wczesnym stadium. Regularne badania profilaktyczne są wyjątkowo istotne w szczególności u tych osób, które są narażone na działanie czynników rakotwórczych lub mają tak zwane obciążenia genetyczne. Jednak także osoby, które nie należą do grupy podwyższonego ryzyka, nie powinny ich lekceważyć.
Kobiety powinny przede wszystkim pamiętać o samodzielnym badaniu piersi – raz w miesiącu, po zakończeniu menstruacji.
– Od ukończenia 18 lat lub rozpoczęcia współżycia powinny także raz w roku robić cytologię i rutynowe badania ginekologiczne – podkreśla dr hab. n. med. Dawid Murawa z Med Polonii. – Po ukończeniu 30. roku życia należy także pamiętać o tym, by raz w roku wykonać USG piersi i zależnie od wskazań od 40. roku życia mammografię. Po skończeniu 40 lat warto także raz w roku wykonywać USG narządów rodnych – panie w tej grupie wiekowej są bowiem szczególnie narażone na zachorowanie na raka jajnika i trzonu macicy.
Mężczyźni natomiast już w młodości powinni przede wszystkim nauczyć się samobadania jąder i przeprowadzać tę czynność przynajmniej raz na pół roku.
– Po ukończeniu 50. roku życia wzrasta ryzyko zmian w gruczole krokowym, dlatego należy raz na dwa lata wykonywać badania prostaty per rectum, a w przypadku jakichkolwiek nieprawidłowości udać się do urologa i wykonać USG prostaty oraz oznaczenie poziomu PSA – mówi dr hab. n. med. Dawid Murawa z Med Polonii.
Zarówno kobietom, jak i mężczyznom po ukończeniu 50 lat zaleca się też profilaktykę nowotworów jelita grubego. Od tego momentu przynajmniej raz na 10 lat powinno się wykonywać kolonoskopię. Jeśli w międzyczasie zaobserwujemy niepokojące objawy (na przykład krew w stolcu), nie czekajmy z wizytą u lekarza. To badanie pozwala na dokładne obejrzenie wnętrza jelita grubego, a także zaobserwowanie ewentualnych patologicznych zmian i usunięcie polipów, z których może rozwinąć się nowotwór. Obecnie kolonoskopia w większości ośrodków wykonywana jest w pełnym znieczuleniu.
Niezależnie od płci i wieku warto także przynajmniej raz w roku udać się do lekarza dermatologa lub chirurga onkologa w celu zbadania wszelkich znamion na skórze, co pozwoli zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka skóry lub wykryć go jeszcze we wczesnym stadium. Dotyczy to w szczególności tych osób, które zaobserwują, że znamię się powiększyło, zmieniło zabarwienie, jest zaczerwienione lub swędzi.
Palacze powinni także pamiętać o regularnym wykonywaniu prześwietlenia płuc.
Zobacz też: Czy nowotwór to to samo co rak?
Źródło: materiały prasowe LTM Communications/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!