Łzy są płynem fizjologicznym, który powstaje w gruczołach łzowych znajdujących się nad górną powieką. Zawiera on głównie wodę, chlorek sodu (czyli sól, dlatego łzy są słone) oraz białka – między innymi bakteriobójczy enzym, lizozym. Białko to pierwszy zbadał i opisał Alexander Fleming, odkrywca penicyliny i ojciec antybiotykoterapii. Podobno, gdy na jedną z jego hodowli bakterii, skapnęła jego własna łza, wzrost mikroorganizmów się zatrzymał.
Film łzowy na powierzchni oka
Podczas mrugania łzy są równomiernie rozprowadzane po gałce ocznej, tworząc na niej nawilżająco-ochronną warstwę tzw. film łzowy. Aby łzy równomiernie „trzymały się” na całej powierzchni gałki ocznej, film łzowy składa się z trzech elementów – lipidowej, wodnej i mucynowej. Warstwa mucynowa, hydrofilna znajduje się najbliżej oka, pozwala na równomierną dystrubucję łez na powierzchni rogówki. Warstwa wodna to właściwe łzy, nawilżające i chroniące oko. Natomiast warstwa lipidowa tworzy szczelny płaszcz hydrofobowy zapobiegający wyparowaniu i wylewaniu się łez z oczu.
Polecamy: Kobiece łzy hamują męskie libido
Krążenie łez
Łzy są stale produkowane i krążą w „łzoobiegu”. Z gruczołów łzowych wypływają na przednią powierzchnię oka, tam są rozprowadzane, a ich nadmiar gromadzi się w zbiorniku zwanym jeziorkiem łzowym, znajdującym się blisko wewnętrznego kącika oka. Stamtąd, kanalikami łzowymi łzy odprowadzane są do jamy nosowej. Oko ma więc cieniutkie połączenie z nosem. To dlatego właśnie, gdy płaczemy, mamy również katar i musimy dmuchać nos! U noworodków gruczoły łzowe rozpoczynają produkcję łez dopiero po kilku tygodniach życia, dlatego na początku dzieci płaczą bez łez.
Gdy oczy łzawią...
Łez może być za dużo bądź za mało. W tej pierwszej sytuacji, produkcja łez jest wzmożona, przeważnie w odpowiedzi na podrażnienie. Może być ono chwilowe, w wyniku dostania się substancji drażniącej lub ciała obcego do oka. Wówczas przepłukanie oka dużą ilością wody i usunięcie czynnika uszkadzającego, w większości przypadków usuwają problem, a oko przestaje łzawić. Jednak łzawienie może być również chroniczne – łzy spływają, często bezwiednie po twarzy. Dzieje się tak np. w wyniku zapalenia nerwu twarzowego.
...a gdy łez brakuje
Łez może być jednak zbyt mało i wówczas mamy do czynienia z zespołem suchego oka. Jest on charakterystyczny dla niektórych chorób autoimmunologicznych np. zespołu Sjoegrena lub suchego zapalenia spojówek. Do diagnostyki tego zespołu służy test Schirmera, który ocenia ilość wydzielanych łez. Przeprowadza się go z użyciem specjalnej bibułki, która dotknięta do worka spojówkowego „wchłania” łzy. Ocenia się długość nawilżonego odcinka bibułki przez 5 minut. Jeśli test wyjdzie pozytywnie, należy stosować tzw. sztuczne łzy.
Czytaj też: Wiosna zbawienna dla suchego oka
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!