Defibrylacja – jak wykonać ją prawidłowo?
Defibrylacja jest definiowana jako zakończenie migotania przedsionków serca, a jej celem jest przywrócenie zorganizowanego rytmu serca i spontanicznego krążenia.
Optymalna technika defibrylacji ma zatem na celu dostarczenie prądu do mięśnia sercowego objętego migotaniem, pokonując minimalny opór klatki piersiowej. Minimalizację oporu przezklatkowego ma zapewnić umieszczenie zewnętrznych elektrod i łyżek w optymalnej pozycji.
Aby prawidłowo wykonać defibrylację, łyżki należy mocno przycisnąć do ściany klatki piersiowej. Kontakt elektrody ze skórą zmniejsza opór, ale i zmniejsza objętość klatki piersiowej. Ratownik obsługujący defibrylator powinien zawsze mocno naciskać na łyżki, optymalnie siłą 8 kg u osób dorosłych i 5 kg u dzieci w wieku 1–8 lat, o ile defibrylacja jest wykonywana przy użyciu łyżek dla dorosłych.
Materiał przewodzący
W przeciwieństwie do elektrod samoprzylepnych, powierzchnię klasycznych łyżek stanowi warstwa metalu. Aby więc poprawić przewodnictwo elektryczne, wskazane jest umieszczenie pomiędzy metalem a skórą pacjenta materiału przewodzącego. W innym przypadku zwiększy się znacznie opór klatki piersiowej, co podnosi ryzyko powstania łuku elektrycznego i pogłębienia oparzeń skory na skutek defibrylacji.
Aby zmniejszyć impedancję skóry i klatki piersiowej, należy użyć materiał przewodzący energię pomiędzy skórą a łyżkami. Skuteczne są w tym przypadku podkładki żelowe lub fabryczne elektrody samoprzylepne.
Nie należy używać żelu stosowanego w ultrasonografii, gazy nasiąkniętej roztworem soli fizjologicznej ani alkoholu.
Zobacz też: Użycie defibrylatora krok po kroku
Gdzie umieszczamy elektrody?
Wytyczne Resuscytacji 2010 jasno określają miejsca, w których należy umieścić elektrody.
Elektrody (zarówno klasyczne, jak i samoprzylepne) powinny się znaleźć w miejscu typowym – pozycja mostkowo-koniuszkowa. Prawą elektrodę (mostkową) należy umieścić po prawej stronie mostka, poniżej obojczyka, a koniuszkową w linii środkowopachowej, w przybliżeniu na wysokości odprowadzenia V6 EKG lub kobiecej piersi, ale nie nad tkanką gruczołu piersiowego. Nie ma jednak znaczenia, która elektroda (koniuszek–mostek) znajdzie się w której pozycji.
fot. Position of Electrodes during Defibrillation/Kardioversion, Position of Heart, Flow of intrathrocical Energy during Shock, autor: PhilippN, Wikipedia
Przepływ prądu przez mięsień sercowy w trakcie wyładowania będzie największy, jeśli pomiędzy elektrodami znajdzie się okolica serca objęta migotaniem, np. komory w przypadku VF/VT, a przedsionki w przypadku migotania przedsionków (Atrial Fibrillation – AF).
Wytyczne Resuscytacji 2010 podają, że energia pierwszego wyładowania nie powinna być niższa niż 120 J dla fali jednofazowej oraz 150 J dla fali dwufazowej. Najlepiej, jeśli energia każdej fali dwufazowej dla pierwszej defibrylacji wynosi minimum 150 J.
Nie ma dowodów popierających strategię stosowania stałych czy wzrastających energii przy drugim i kolejnych wyładowaniach. Obydwie strategie są akceptowalne, jeśli jednak pierwsze wyładowanie było nieskuteczne, a defibrylator jest przystosowany do wyładowań z większą energią, rozsądnym jest wykonanie kolejnych defibrylacji wyższą energią. Jednocześnie należy pamiętać, że dobór energii zgodnie z wytycznymi zależy od rozpoznanego rytmu oraz użytego defibrylatora.
Zobacz też: Jak wykonać sztuczne oddychanie?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!