Inwencja twórcza niektórych młodych ludzi w obliczu zbliżającej się klasówki przechodzi najśmielsze wyobrażenia. Jednym ze sposobów na uniknięcie odpowiedzi, bywa celowe omdlenie. Na forach internetowych nie brakuje odpowiedzi i dokładnych instrukcji, jak zemdleć...
„Jak zemdleć?” Śmiertelnie groźne wyzwanie
Niektórzy „eksperci” radzą, żeby szybko i głęboko oddychać, a następnie gwałtownie zmienić pozycję ciała. Faktycznie jest to łatwa i skuteczna metoda na omdlenie. Wywołana w ten sposób hiperwentylacja (szybkie i głębokie oddechy) oraz nagła zmiana pozycji ciała mogą spowodować niedotlenienie mózgu i na ogół krótkotrwałą utratę przytomności.
W sieci pojawiają się bardziej szokujące sposoby na to, jak zemdleć na zawołanie. Niedawno media obiegły doniesienia o kilku zgonach dzieci (nawet kilkuletnich!) biorących udział w wyzwaniu tzw. blackout challenge na TikToku. Celem śmiertelnie groźnej „zabawy” była utrata przytomności spowodowana celowym podduszaniem się. Część odbiorców tych porażających treści wykorzystywała do tego różne przedmioty np. sznurówki lub paski od spodni. Nie wszyscy odzyskiwali świadomość.
„Jak zemdleć?” Czy to niebezpieczne?
Celowe wywoływanie u siebie utraty przytomności jest niebezpieczne. Niezależnie od zastosowanego sposobu. Do omdlenia dochodzi wskutek ostrego niedokrwienia mózgu, odpływu krwi z mózgu albo zbyt niskiej zawartości tlenu we krwi docierającej do głowy. Na ogół jest to stan krótkotrwały i przejściowy, ale to nie oznacza, że bezpieczny.
Podstawowym zagrożeniem są urazy wywołane upadkiem. Omdlenie może prowadzić do złamań kończyn lub urazu głowy z jego możliwymi konsekwencjami, takimi jak wylew krwi do mózgu albo wstrząśnienie mózgu. Utrata przytomności może też skutkować niedrożnością dróg oddechowych wskutek zablokowania ich językiem albo ciałem obcym znajdującym się w ustach. Po krótkim czasie prowadzi to do zatrzymania krążenia i śmierci.
Celowe podduszanie się jest wyjątkowo groźne. Może prowadzić od całkowitego zatrzymania dopływu krwi i tlenu do kluczowych dla życia człowieka narządów jak mózg oraz serce. W rezultacie w ciągu kilkudziesięciu sekund dochodzi do utraty przytomności, drgawek, zaburzenia pracy serca i śmierci. W przypadku niepełnego odcięcia dopływu powietrza do płuc proces duszenia i umierania może trwać nawet kilkadziesiąt minut.
Niedotlenienie organizmu nawet krótkotrwałe powoduje też, że ciało staje się wiotkie, a to również może przyczynić się do śmierci przez uciśnięcie ciężarem ciała dróg oddechowych.
Pierwsza pomoc, gdy ktoś zemdleje
Celowe pozbawianie siebie przytomności może być fatalne w skutkach. Jeżeli ktoś w twoim otoczeniu zemdlał, udziel takiej osobie pierwszej pomocy:
- Pomóż tej osobie się położyć.
- Jeśli poszkodowany jest nieprzytomny, przewróć go na bok.
- Sprawdź, czy oddycha i czy ma tętno. Jeśli nie oddycha lub nie wyczuwasz pulsu, zadzwoń pod 112 i rozpocznij resuscytację.
- Jeśli osoba ta oddycha, unieś jej nogi powyżej wysokości bioder.
- Jeżeli jest duszno lub gorąco, przetrzyj poszkodowanemu szyję i czoło zmoczonym w chłodnej wodzie ręcznikiem. Można też go powachlować.
- Pozostań w pobliżu, aż poczuje się całkowicie dobrze.
Jeśli to tobie zrobiło się słabo, postępuj według tych wskazówek:
- Połóż się i unieś nogi, kładąc je np. na poduszce lub oparciu krzesła.
- Jeśli to możliwe, otwórz okno, aby zapewnić sobie dostęp do świeżego powietrza.
- Jeśli nie możesz się położyć, opuść głowę jak najniżej.
Jeśli zemdlałeś, pozostań w pozycji leżącej przez kilka-kilkanaście minut. Wstawaj powoli. Gdy odczuwasz niepokojące objawy po utracie przytomności, np. bóle głowy, zgłoś się jak najszybciej do lekarza.
Czytaj także:
Niskie ciśnienie (hipotonia) - przyczyny i objawy. Jak bezpiecznie podnieść ciśnienie krwi?
Jak podnieść ciśnienie krwi? Poznaj najlepsze sposoby na niedociśnienie
Kiedy można przerwać resuscytację krążeniowo-oddechową? Zwalniają nas trzy czynniki
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!