fot. Fotolia
Leczenie ciepłem i zimnem nie jest nowym rozwiązaniem. Za pomocą okładów parafinowych nasi dawni przodkowie leczyli kości, z kolei do złagodzenia spuchnięć przykładali schłodzony metal. Dzisiejsza medycyna oferuje wygodniejsze rozwiązania, które pozwalają wykorzystać odpowiednie temperatury do zwalczenia problemów zdrowotnych. Na czym polegają? Jak reaguje na nie organizm?
Na czym polega działaniem ciepłem i zimnem?
Naczynia, które znajdują się w całym organizmie, nie tylko odżywiają skórę, ale również odpowiadają za termoregulację. W normalnych warunkach kurczące się komórki mięśniowe doprowadzają do skurczu gładkich ścian tętnic i zwężenia przepływowości.
– Dzięki działaniu ciepła napięcie maleje, naczynia krwionośne ulegają rozszerzeniu i zwiększa się ukrwienie skóry. Mięśnie ulegają rozluźnieniu, zmniejsza się obrzęk i odczuwanie bólu. Z kolei działanie zimna na skórę wywołuje odwrotny mechanizm, który dobrze sprawdza się przy leczeniu dużych urazów – metabolizm tkanek ulega spowolnieniu, co powoduje zmniejszenie ich ukrwienia – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz, internista, pulmonolog w Klinice Demeter w Warszawie.
Prostota leczenia kompresem żelowym
Za sprawą żelowych kompresów leczenie zimnymi i ciepłymi okładami jest prostsze i wygodniejsze. Pacjent unika efektu ściekania czy kapania wody, a temperatura utrzymuje się dłużej, niż przy zastosowaniu wodnych odpowiedników. Dobre kompresy można stosować zarówno na ciepło, jak i na zimno. Wykonane są z odpornej na uszkodzenia folii.
Producenci oferują różne rozmiary kompresów żelowych – od małych, nie przekraczających rozmiaru dłoni po duże, długością sięgające pół metra. Ich koszt waha się – w zależności od rozmiaru – od kilu do kilkudziesięciu złotych.
Zobacz też: Kiedy i jak stosować zimne i gorące okłady?
Leczenie na ciepło
Kompres, który chcemy wykorzystać na ciepło, należy zamoczyć w temperaturze 60-70 st. Celsjusza. Niektóre „woreczki z żelem” można nagrzać w kuchence mikrofalowej – wcześniej należy jednak sprawdzić taką możliwość w instrukcji dołączonej do opakowania. Przed nałożeniem na skórę kompres należy osuszyć i zawinąć w ręcznik.
– Terapia ciepłem przynosi ulgę w przewlekłych urazach, które nie wiążą się z obrzękiem. Bardzo dobrze sprawdza się w przypadku bolesnych mięśni i stawów. Przynosi ulgę również w związku z bólami korzeniowymi, kręgosłupa, schorzeń reumatycznych, pourazowych zwichnięć i skręceń. Taką kurację zawsze trzeba poprzedzić konsultacją z lekarzem. Ważny jest również umiar – nadużywanie może doprowadzić do oparzeń i maceracji skóry – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.
Leczenie na zimno
Jeżeli chcemy wykorzystać kompres do zimnego okładu, na 2-3 godziny przed kuracją należy go włożyć do zamrażalnika. Podobnie jak w przypadku „ciepłego leczenia”, przed użyciem go na skórze należy owinąć go w ręcznik.
– Zimny okład sprawdza się w przypadku ostrych urazów, ponieważ zmniejsza obrzęk i ból. Terapia zimnem przynosi ulgę w leczeniu urazów zmęczeniowych, stłuczeń, oparzeń i migren. Przed użyciem trzeba pamiętać o konsultacji z lekarzem. Jednorazowy okład nie powinien trwać zbyt długo. W innym razie narazimy się na miejscowe odmrożenia – mówi dr n. med. Ewa Czernicka-Cierpisz.
Zobacz też: Ból głowy w ciąży
Źródło: artykuł napisany dla Zdrowie.wieszjak przez specjalistów Demeter.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!