Resuscytacja krążeniowo-oddechowa to podstawowy zabieg, który powinno się umieć przeprowadzić, gdy udzielasz pierwszej pomocy osobie poszkodowanej. Jego celem jest przywrócenie oddechu, krążenia i świadomości. To podstawa reanimacji i szansa na uratowanie życia drugiego człowieka.
Na skróty:
Resuscytacja - jak ją wykonać?
- Najpierw upewnij się, że ty, poszkodowany i świadkowie zdarzenia jesteście bezpieczni.
- Sprawdź stan poszkodowanej osoby. Jeśli jest nieprzytomna i nie oddycha, zadzwoń po pomoc (tel. 112) lub wyznacz osobę, która to zrobi.
- Udrożnij drogi oddechowe. Połóż poszkodowanego na plecach i lekko odchyl mu głowę do tyłu. Jedną rękę połóż na czole, drugą na żuchwie. Usuń z jamy ustnej znajdujące się w zasięgu wzroku i palca ciała obce.
- Oceń wzrokiem, słuchem i czuciem oddech poszkodowanego. Poświęć na to nie więcej niż 10 sekund. Masz wątpliwość, czy oddech jest prawidłowy? Działaj, jakby nie był.
-
Przystąp do reanimacji. Rozpocznij uciskanie klatki piersiowej.
– Połóż nadgarstek jednej ręki na środku klatki piersiowej poszkodowanego, drugą rękę połóż na już ułożonej.
– Spleć palce obu rąk i upewnij się, czy nie będziesz wywierać nacisku na żebra poszkodowanego.
– Pochyl się nad poszkodowanym, wyprostowane ramiona ustaw prostopadle do mostka i uciskaj na 4-5 cm.
– Powtarzaj uciśnięcia z częstotliwością 100 na minutę (nieco mniej niż 2 uciśnięcia na sekundę).
fot. Adobe Stock
-
Połącz uciskanie klatki piersiowej z oddechami ratowniczymi
– Po wykonaniu 30 uciśnięć, udrożnij drogi oddechowe, odginając głowę i unosząc żuchwę.
– Zaciśnij skrzydełka nosa poszkodowanego używając palca wskazującego i kciuka. Pozostaw usta delikatnie otwarte.
– Weź wdech i obejmij szczelnie swoimi ustami usta poszkodowanego. Wdmuchnij powoli powietrze do ust poszkodowanego przez około 1 sekundę. Obserwuj, czy jego klatka piersiowa się unosi i opada.
– Utrzymując odgięcie głowy odsuń usta od ust poszkodowanego i zobacz, czy podczas wydechu opada klatka piersiowa.
– Ponów tę czynność. Jeśli poszkodowany nie oddycha, sprawdź jamę ustną poszkodowanego i usuń widoczne ciała obce.
fot. Adobe Stock
- Ponownie ułóż ręce w prawidłowej pozycji na mostku i wykonaj kolejnych 30 uciśnięć klatki piersiowej.
- Wymienione czynność powtarzaj dopóki poszkodowany nie zacznie prawidłowo oddychać. W innym przypadku nie przerywaj resuscytacji.
Może zdarzyć się sytuacja, że nie będziesz mogła lub nie będziesz chciała zrobić oddechów ratowniczych, wtedy ogranicz reanimację do uciśnięć klatki piersiowej. Wykonuj je bez przerwy z częstotliwością 100 uciśnięć na minutę.
Jak wykonać resuscytację niemowlęcia i małego dziecka?
Jak długo prowadzić RKO?
Resuscytację krążeniowo-oddechową należy kontynuować, dopóki na miejsce nie przyjadą wykwalifikowane służby medyczne i nie przejmą udzielanie pomocy, poszkodowany zacznie sam prawidłowo oddychać albo ulegniesz wyczerpaniu.
Najczęściej popełniane błędy podczas prowadzenia resuscytacji:
- zbyt lekkie uciskanie klatki piersiowej
- za mała częstotliwość uciśnięć
- nieudrożnienie dróg oddechowych
- niewystarczająco szybkie wezwanie pomocy
Prawo nakazuje udzielić pomocy
Zgodnie z prawem nieudzielenie pierwszej pomocy osobie poszkodowanej jest karane. Według zapisów w kodeksie karnym, jeśli nie udzielisz pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia lub ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, podlegasz karze pozbawienia wolności do 3 lat.
Z tej odpowiedzialności karnej zwalnia nas sytuacja, w której udzielenie pomocy naraziłoby ciebie lub inną osobę na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Jeśli chcesz mieć pewność, że w sytuacji kryzysowej będziesz w stanie udzielić pierwszej pomocy drugiemu człowiekowi, zgłoś się na kurs udzielania pierwszej pomocy. Prowadzi go m.in. PCK.
źródło: Polska Rada Resuscytacji
Zobacz też:Pierwsza pomoc przy krwotoku z nosaJak pomóc przy omdleniu? Tego nie rób!
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
