Czym jest zgoda pacjenta?
Zdania lekarzy i prawników na temat zgody pacjenta są bardzo podzielone.
Prawnicy uważają, że wola chorego jest prawem najwyższym, czyli starają się jak najbardziej rozszerzyć rolę zgody pacjenta, zaś lekarze uważają, że dobro chorego jest prawem największym, czyli starają się zminimalizować rolę zgody pacjenta.
Różnice w zdaniach zostały jednak w pewnym chociaż stopniu rozstrzygnięte na korzyść prawników, po wprowadzeniu art. 192 do kodeksu prawnego o brzmieniu: „192 k.k.§1. Kto wykonuje zabieg leczniczy bez zgody pacjenta, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. §2. Ściganie następuje na wniosek pokrzywdzonego.”
Przeczytaj: Rezygnacja ze świadczeń
Brak zgody a legalność zabiegu
Prowadzi to do wniosku, iż w wypadku zabiegów leczniczych brak zgody na ich udzielenie nie rodzi odpowiedzialności za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu (jeśli są spełnione inne przesłanki legalności zabiegu - lege artis), lecz jedynie za jedno z przestępstw przeciwko wolności.
Zakładamy bowiem, że legalność zabiegu jest pierwotna, zaś zgodę traktujemy jako oddzielną przesłankę, nie jako element działania lege artis. Artykuł pomaga odróżnić ochronę do samostanowienia pacjenta od ochrony wolności człowieka. Jeśli natomiast lekarz nie tylko nie uzyskał zgody pacjenta na zabieg, ale także naruszył przesłanki legalności pierwotnej (nie działał lege artis, ani w celu leczniczym), to mamy do czynienia ze zbiegiem przepisów ustawy (art. 11§2 )- art. 192 k.k., oraz jednego z przestępstw przeciwko życiu i śmierci.* Dotyczy to oczywiście tylko czynności leczniczych (terapeutycznych).
Zgoda usprawiedliwia lekarza?
Ogólnie można stwierdzić, iż zgoda jest elementem usprawiedliwiającym czynności lekarza. Wiadomo, iż nie każda zgoda chroni przed zarzutem bezprawności czynu. Musi bowiem spełniać określone wymagania - przedmiot zgody musi być zgodny z prawem, czyli lekarz nie może np. dokonać zabiegu eutanazji mimo zgody uzyskanej od pacjenta. Zgoda nie może być także uzyskana pod naciskiem, pod przymusem. Musi być, jak wskazuje art. 31 ust.1 ust. o zawodzie lekarskim, uzyskana po dokładnym naświetleniu sprawy (art. 31 ust. 1 ust. o zawodzie lekarskim - „Lekarz ma obowiązek udzielać pacjentowi albo jego ustawowemu przedstawicielowi przystępnej informacji o jego stanie zdrowia, rozpoznaniu, proponowanych oraz możliwych metodach diagnostycznych, leczniczych, dających się przewidzieć następstwach ich zastosowania albo zaniechania, wynikach leczenia oraz rokowaniu.”*
Poinformowanie pacjenta i sposób wyrażenia zgody
Przedstawienie informacji musi zawierać więc alternatywne metody leczenia, natomiast przedstawienie skutków wynikających z operacji musi uwzględniać tylko typowe, charakterystyczne dla danego zabiegu skutki. Część doktryny podnosi, że w pewnych sytuacjach, gdy informacja może się okazać wielkim szokiem dla pacjenta, nie trzeba wszystkiego powiedzieć pacjentowi**
Ponadto zgoda musi być wyrażona w odpowiedniej formie o czym mówi art. 32 ust. 7 ustawy o zawodzie lekarza-„ (...) zgoda może być wyrażona ustnie, albo nawet poprzez taki zachowanie, które w sposób nie budzący wątpliwości wskazuje na wolę poddania się proponowanym przez lekarza czynnościom medycznym.” Jeśli jednak chodzi o poważniejsze zabiegi, a zwłaszcza zabiegi operacyjne zgoda musi być wyrażona na piśmie.
Przeczytaj: Jak działa Rzecznik Praw Pacjenta?
Gdy lekarz przeprowadzi zabieg bez uzyskania zgody
Pojawiają się sytuacje, gdy lekarz nie może uzyskać zgody pacjenta na leczenie, gdyż pacjent jest w stanie uniemożliwiającym wyrażenie zgody (nieprzytomny). Lekarz powinien wtedy przyjąć domniemanie zgody i leczyć pacjenta. Nawet w wypadku gdy pacjent powie, iż nie chciał być leczony, lekarz ma argument, że działał w błędzie, co powoduje brak odpowiedzialności z art. 192 k.k. Nie jest to wtedy przestępstwo umyślne, a błąd, który wyłącza umyślność.
Podobnie rozpatrujemy sytuację, gdy pacjent znajduje się na stole operacyjnym i w trakcie operacji okazuje się, że trzeba rozszerzyć zakres zabiegu, a na to rozszerzenie nie było wcześniej zgody. Lekarz powinien wtedy zachować się zgodnie z art. 35 ustawy o zawodzie lekarza: „1. Jeśli w trakcie wykonywania zabiegu operacyjnego albo stosowania metody leczniczej lub diagnostycznej, wystąpią okoliczności, których nieuwzględnienie groziłoby pacjentowi niebezpieczeństwem utraty życia, ciężkim uszkodzeniem ciała lub ciężkim rozstrojem zdrowia, a nie ma możliwości niezwłocznie uzyskać zgody pacjenta lub jego przedstawiciela ustawowego, lekarz ma prawo, bez uzyskania tej zgody, zmienić zakres zabiegu bądź metody leczenia lub diagnostyki w sposób umożliwiający uwzględnienie tych okoliczności. W takim przypadku lekarz ma obowiązek, o ile jest to możliwe zasięgnąć opinii drugiego lekarza, w miarę możliwości tej samej specjalności.”. Podobnie wyraża się Sąd Najwyższy – orzeczenie z dnia 29 grudnia 1969 r. (II CR 551/69, OSPiKA 1970, z. 11, poz. 224): „ Jeżeli lekarz operujący stwierdził po otwarciu jamy brzusznej inny stan rzeczy, niż wynikał z badań klinicznych, może on w pewnych przypadkach przekroczyć zakres zgody na zabieg udzielonej przez pacjenta. Może to jednak nastąpić tylko w wypadkach szczególnych, gdy nieprzeprowadzenie zabiegu groziłoby życiu pacjenta, albo chodzi o nieznaczną, a niezbędną korekturę projektowanego zabiegu.”*
Leczeni przymusowe
Trzeba również pamiętać, iż występują także sytuacje, gdy zgoda nie musi być udzielona na wykonanie zabiegu. Dotyczy to tzw. leczenia przymusowego, gdzie brak jest zgody i woli pacjenta na leczenie. W prawie polskim sytuacja ta ma miejsce między innymi przy leczeniu chorób wenerycznych, zwalczaniu chorób zakaźnych czy też przy przeciwdziałaniu narkomanii.
*M. Filar, Lekarskie prawo karne
**Ciekawe rozwiązanie przedstawia G. Rejman, wskazując na istotną rolę psychologa w momencie udzielania informacji. Odpowiedzialność karna lekarza s.58
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!