Po wprowadzeniu nowej listy refundacyjnej przez NFZ sytuacja wielu chorych na raka znacznie pogorszyła się.
Chorzy, którzy poddawani są chemioterapii, bardzo często potrzebują również leków, które zapobiegają gwałtownemu spadkowi odporności. W ustawie refundacyjnej znalazł się jednak zapis o tym, że państwo refunduję tę grupę leków jedynie wtedy, gdy zostały one podane chorym, u których spadek odporności już nastąpił.
Sytuacja ta bardzo poruszyła Polską Unię Onkologii, która opublikowała alarmujący komunikat: "Środowisko lekarzy onkologów wyraża zaniepokojenie sytuacją pacjentów poddawanych chemioterapii. Każdego roku stosuje się ją u 100 tys. osób, z czego jedna trzecia wymaga leczenia wspomagającego, chroniącego przed niebezpiecznymi powikłaniami: neutropenią i gorączką neutropeniczną obniżającymi barierę odporności pacjenta".
"Taki zapis w ustawie prowadzi do osłabienia pacjenta komplikacjami wynikającymi z braku profilaktyki, narażenie go na dolegliwości, których można było uniknąć, czy zagrożenie jego życia, ale też dłuższe kolejki w szpitalach i rosnące koszty hospitalizacji" – dodaje PUO.
Rozwiązanie?
Wiele klinik znalazło rozwiązanie tego problemu. Pacjenci, u których stwierdza się zagrożenie spadkiem odporności, przyjmowani są do szpitala i dopiero w warunkach szpitalnych podawane są im leki. Do takiego sposobu posunęło się m.in. Centrum Onkologii w Warszawie, jednak dr Meder zwraca uwagę na to, że problem ten należy bardzo szybko rozwiązać, bo takie działania są o wiele droższe niż podawanie leków w przychodni.
Wielu lekarzy obawia się jednak czy za podawanie tych leków w klinikach nie trzeba będzie zwrócić refundacji, bo ustawa odnosi się zarówno do leków sprzedawanych w aptekach jak i tych podawanych w szpitalach.
Negocjacje z Ministerstwem Zdrowia
Firma wprowadzająca lek na rynek wystąpiła już z wnioskiem o rozszerzenie wskazań leku również na „zapobieganie neutropenii u pacjentów leczonych chemioterapią". Negocjacje trwają i nadal nie wiadomo czy na nowej liście lek ten znajdzie się z rozszerzonymi wskazaniami i jak duża grupa chorych będzie miała do niego dostęp.
Zobacz także: Co Ci się należy w szpitalu?
Źródło: www.rp.pl, 20.02.2012/pb
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!