W cyklu "Top 5 produktów" polecamy wam co miesiąc nowości oraz rzeczy, których używamy i które podbiły nasze serca. Są to przedmioty z różnych dziedzin.
W nadchodzącym miesiącu polecam pięć produktów, które w ostatnim czasie wyjątkowo polubiłam: miękkie szczoteczki Curaprox, płyn micelarny Peel Mission, książkę „Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy” autorstwa Pawła Reszki, suplement diety „Włosy i paznokcie” L’biotica i butelkę filtrującą wodę Dafi.
Co je wyróżnia i dlaczego warto je mieć? Ile kosztują?
1. Szczoteczki do zębów Curaprox Pop Art z linii CS 5460 ultra soft, cena: 39 zł (dwupak)
Lubię miękkie szczoteczki do zębów i takie poleca mi moja dentystka, ponieważ nie podrażniają dziąseł i świetnie nadają się w przypadku nadwrażliwości. Curaprox Pop Art z linii CS 5460 ultra soft składają się aż z 5460 pojedynczych, ultracienkich włókien CUREN®. Mycie zębów ułatwia także lekko odchylona główka oraz ośmiokątna rączka szczoteczki pomagająca wygodnie utrzymać ją pod prawidłowym kątem 45 stopni w kierunku linii dziąseł.
2. Płyn micelarny Peel Mission do cery tłustej i mieszanej, cena: ok. 80 zł/500 ml
Peel Mission to marka tworząca produkty kosmetyczne zarówno do użytku domowego, jak i profesjonalnego (w gabinetach kosmetycznych). Istnieje na rynku od 5 lat. Od połowy wakacji testuję płyn micelarny do cery tłustej i mieszanej właśnie tej marki i muszę przyznać, że świetnie się sprawdza: zmywa makijaż i pozostawia skórę czystą i świeżą. Można go polecić też osobom borykającym się z niedoskonałościami skóry: zaskórnikami, trądzikiem, rozszerzonymi porami i stanami zapalnymi.
3. Książka „Mali bogowie. O znieczulicy polskich lekarzy” autorstwa Pawła Reszki, cena: ok. 30 zł
Dziennikarz Paweł Reszka na jakiś czas zatrudnił się w jednym ze szpitali jako sanitariusz, by obserwować polską służbę zdrowia „od kuchni”. Wnioski, które zebrał podczas tego eksperymentu, są zatrważające, a sama książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Nie dość, że obnaża luki i absurdy naszego systemu zdrowotnego, to jeszcze udowadnia, jak wiele kwestii, które powinny mieć na względzie przede wszystkim dobro pacjenta, kręci się wokół pieniądza…
4. Suplement diety „Włosy i paznokcie” L’biotica, cena: ok. 25 zł/30 tabletek
Koniec wakacji to dobry czas na zadbanie o włosy i paznokcie – bardzo dobrze nadaje się do tego suplement L’bioticy. Każda tabletka zawiera 28 aktywnych składników, w tym biotynę, krzem, cynk, żelazo i witaminy z grupy B. Polecam każdemu, kto ma problemy z rozdwajającymi się paznokciami i słabymi, łamliwymi, wypadającymi włosami.
5. Butelka filtrująca wodę Dafi, cena: ok. 30 zł
Sprawdzi się na siłowni, spacerze czy w podróży. Wyposażono ją w wymienny filtr, który oczyszcza wodę, usuwa smak i zapach „kranówki”. Obrotowy datownik pomaga zapamiętać, kiedy należy taki filtr wymienić na nowy. Co ważne, butelka nie zawiera szkodliwego Bisfenolu A. Dzięki niej oszczędzamy czas, pieniądze i dbamy o środowisko!
Zobacz też:
Co warto spakować do letniej apteczki?
7 błędów higienicznych, które pewnie popełniasz, a mogą zrujnować ci zdrowie
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!