Wzorce myślowe w powstawaniu lęku społecznego

Czy migrena wiąże się z depresją?
Osoby dotknięte silniejszym lękiem społecznym mają skłonności do tego, by myśleć o sytuacjach społecznych w bardziej negatywny sposób, niż ci, u których lęk utrzymuje się na normalnym poziomie. Nasze wzorce myślowe obejmujące: niepokojące myśli, interpretacje i przewidywania mogą prowadzić do odczuwania lęku i strachu w sytuacjach społecznych.
/ 01.02.2011 13:27
Czy migrena wiąże się z depresją?

Wzorce myślowe

Przeprowadzono liczne badania poświęcone roli wzorców myślowych w powstawaniu lęku społecznego. Istnieją także dowody wskazujące, że pomaganie innym w modyfikowaniu ich pełnych lęku przekonań to skuteczny sposób na złagodzenie ich zaburzeń.

Zobacz też: Czy lęk jest przekazywany w genach?

Wnioski

Oto najważniejsze wnioski płynące z tych badań:

  • Osoby cierpiące na fobię społeczną, w porównaniu z osobami pozbawionymi takich problemów, częściej zwracają uwagę na informacje odzwierciedlające zagrożenie społeczne niż na informacje neutralne lub korzystne. Przykładowo, spoglądając na listę słów, osoby dotknięte lękiem społecznym dłużej przyglądają się wyrazom, które mają związek z tym zaburzeniem (np. „rumieńce”, „przyjęcie”) niż osoby pozbawione takich problemów.
  • Lęk społeczny wiąże się ze skłonnością do skuteczniejszego zapamiętywania i rozpoznawania twarzy innych ludzi, zwłaszcza gdy wyraz twarzy danej osoby sprawia wrażenie nieprzyjemnego lub krytycznego.
  • Z lękiem społecznym łączy się skłonność do odczytywania zagadkowego lub neutralnego wyrazu twarzy jako takiego, który odzwierciedla bardziej negatywne emocje.
  • Osoby dotknięte lękiem społecznym częściej niż inne osoby zakładają, że inni zinterpretują ich objawy fizjologiczne (np. drżenie, pocenie się) jako oznakę poważnego problemu na tle lękowym lub innego zaburzenia psychicznego. Dla odmiany, osoby, które nie odczuwają lęku w sytuacjach społecznych, mniej przejmują się tym, że otoczenie dostrzeże u nich oznaki pobudzenia. Ludzie o niezawyżonym poziomie lęku zakładają natomiast, że inni potraktują ich objawy fizjologiczne jako coś normalnego (np. uznają, że być może danej osobie jest gorąco, jest głodna itp.).
  • Lękowi społecznemu towarzyszy skłonność do bardziej krytycznego oceniania własnych zachowań, niż wynika to z oceny obserwatorów zewnętrznych.
  • Osoby cierpiące na fobię społeczną częściej niż inni ludzie sądzą, że z dużą dozą prawdopodobieństwa czekają ich nieprzyjemne sytuacje społeczne o poważnych, negatywnych konsekwencjach.
  • Osoby cierpiące na fobię społeczną, poproszone o opisanie przykładowej interakcji, częściej niż inni ludzie przyjmują perspektywę obserwatora (czyli wyobrażają sobie interakcję tak, jakby patrzyli na nią z zewnątrz). Innymi słowy, wyobrażając sobie rozmowę ze znajomym, osoba dotknięta fobią społeczną obserwuje nie tylko wyimaginowanego rozmówcę, ale i siebie. Ludzie o zdrowym poziomie lęku częściej wyobrażają sobie wyłącznie osobę, z którą rozmawiają.

To odkrycie jest zgodne z teorią, że osoby z fobią społeczną przesadnie przejmują się tym, jak postrzegają ich inni, i mają skłonność do spoglądania na siebie z perspektywy innych osób.

Wszystkie te wyniki badań sugerują, że u osób dotkniętych lękiem i fobią społeczną występują wzorce myślowe, które w rzeczywistości mogą pogorszyć ich stan.

Zobacz też: Tajemnice lęku

Fragment pochodzi z książki „Jak przezwyciężyć nieśmiałość i lęk przed otoczeniem?” autorstwa Martina M. Anthony’ego i Richarda P. Swinsona (Wydawnictwo Helion, 2007). Publikacja za zgodą wydawcy.

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA