Reklama

Gdy doskwiera upał…
Jako turysta podróżujący do regionów o niebiańskich plażach i lazurowych morzach nie myślisz pewnie o zagrożeniach.
Gdy jednak leżysz plackiem na plaży oprócz pięknej opalenizny możesz doznać poparzenia słonecznego czy skurczów cieplnych w wyniku odwodnienia, a podczas pieszej wędrówki pod gołym niebem, zwiedzania wielkich świątyni czy uprawiania sportu – poważniejszych zburzeń, czyli urazu oraz udaru cieplnego.
Jeśli wybierasz się na wakacje do krajów tropikalnych, skonsultuj się z lekarzem, a na szczególnie upalne dni nie planuj wyczerpujących atrakcji. Pamiętaj również o odpowiednim nawadnianiu – możesz nie zdawać sobie z tego sprawy, ale Twoje zapotrzebowanie na płyny może wzrosnąć kilkukrotnie!
Zobacz też: Groźne skutki upałów
Skurcze cieplne problemem turysty
Zaburzenia te pojawiają się nie tylko w trakcie ruchu w upalnej temperaturze, ale także w spoczynku u niezaaklimatyzowanych osób (na przykład podczas opalania na plaży). Spowodowane są one intensywnym poceniem, które oprócz wody eliminuje niezbędne do pracy mięśni jony.
Organizm przystosowuje się z czasem do tych różnic, przez co po 2 tygodniach przebywania w odmiennych warunkach klimatycznych udaje się zazwyczaj osiągnąć wydalanie dużo mniejszej ilości sodu, potasu i chloru, porównywalnie do tubylców.
Uraz i udar cieplny są bardzo groźne!
Uraz i udar cieplny powstają jako efekt przegrzania i objawiają się zwiększoną temperaturą ciała dochodzącą do 40, a nawet 43°C, czyli o 3-5 stopni więcej niż w normalnych warunkach.
W wyniku przewlekłej utraty jonów uszkodzeniu ulega większość podstawowych układów. Występują nudności i wymioty oraz osłabienie siły mięśniowej. Alarm powinno budzić zaburzone zachowanie i zmiany stanu świadomości aż do śpiączki. Skóra może być sucha lub zalewana napadowymi potami.
Zobacz też: Oparzone ciało - labirynt procentów
Jak pomóc przegrzanemu?
W przypadku tych zaburzeń należy jak najszybciej ochłodzić ciało pacjenta w warunkach szpitalnych. Uliczny ratownik powinien wezwać pomoc, a poszkodowanego przenieść w chłodne, zacienione miejsce, rozebrać, polewać chłodną wodą, a w pobliżu ustawić wentylator. Docelowo należy obniżać dostępnymi środkami temperaturę ciała, nie można jednak używać lodu, ponieważ może on na nieosłoniętej skórze spowodować odmrożenia.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!