Dla S. Hesse-Biber zaburzenia w jedzeniu są „wyrazem kolejnego historycznego przekształcenia [znaczeń] ciała kobiecego”. Podobnie jak we wcześniejszych tego typu zmianach, ciało kobiet podlega rekonstrukcji – w kontekście nowych form fizycznego i symbolicznego podporządkowania.
Społeczny perfekcjonizm
Podobną analizę anoreksji przedstawia H. Gremillion, która uważa, że anoreksja jest skutkiem społecznych oczekiwań stawianych współczesnym kobietom.
Coraz więcej zorientowanych na indywidualizm i konkurencję kobiet wchodzi w sferę publiczną, wyzwala się od domu i rodziny. Jednak wyzwolenie to ma charakter pozorny. Nową wersję podporządkowania stanowi ideologia konsumpcji, która ze swoim zmedykalizowanym kultem zdrowia oraz „skalkulowanym hedonizmem” uznaje ciało kobiece za „główny obiekt kontrolowanej transformacji” (poprzez normalizowanie go w kierunku superszczupłej sylwetki). W konsekwencji, jeśli kobieta ma mieć jakąkolwiek szansę na sukces w sferze publicznej, musi zacząć kontrolować swoje ciało. W tym kontekście anoreksja może być postrzegana jako wyraz dążenia do „społecznego perfekcjonizmu” (w Stanach Zjednoczonych większość anorektyczek to białe kobiety z zamożnych grup).
Złudna samokontrola
Podobne stanowisko zajmują P. N. Myers i F. A. Biocca. Uznają oni, że współczesna kobieta znajduje się pod presją obowiązującego ideału szczupłego ciała.
Polecamy: Jakie są źródła kobiecego stresu?
Z drugiej strony musi konfrontować dwa sprzeczne ze sobą wymagania społeczne: aby była zdolna do wyrażania postawy konkurencyjności i jednocześnie była pasywna. Zmuszana jest zatem do daleko idącej samokontroli, która z kolei zostaje zredukowana do sprawdzania własnej wagi. Jej ubytek staje się symbolem (i substytutem) kontrolowania całego życia. Walka z kilogramami staje się sposobem na życie. Jest postrzegana w kategoriach życiowego sukcesu – wszystkie niepokoje i aspiracje zostają sprowadzone do wagi.
Błędne koło anoreksji
Wraz z jej spadkiem narasta u anorektyczek przekonanie, że są osobami nadzwyczajnymi (jak pisze B. Turner: „anorektyczka unika wstydliwego [...] jedzenia, osiągając jednocześnie poczucie osobistej władzy i moralnej wyższości poprzez wychudzone ciało”). Dążenie do uzyskania „perfekcyjnego ciała” jest dla nich równoznaczne z urzeczywistnianiem piękna, sukcesu i szczęścia. Podejmowane w tym kierunku wysiłki nigdy jednak nie przynoszą, w ich oczach, pożądanych rezultatów (tym bardziej że, paradoksalnie, anorektyczka, której celem jest atrakcyjny wygląd, jest społecznie wykluczana).
Anorektyczka „nieustannie porównuje swoje ciało z ciałami innych dziewcząt i fałszywie widzi siebie jako cięższą”. Mamy tu do czynienia z totalnym zniekształceniem postrzegania wielkości swojego ciała.
Anoreksja – choroba wieloczynnikowa
Zdaniem P. N. Myersa i F. A. Biocci, wymienione wyżej czynniki społeczno-kulturowe odgrywają w genezie anoreksji rolę decydującą, jednak znaczącym katalizatorem mogą być także zakłócenia we wczesnych stosunkach interpersonalnych panujących w rodzinie.
Oczywiście nie każda kobieta, która ulega kulturowej tyranii szczupłego ciała, jest skazana na anoreksję.
Według S. Bordo, podatność na nią zależy także od takich czynników, jak: problemy jednostki z autonomią, biologiczna tendencja do otyłości, orientacja na perfekcjonizm w życiu, zaburzenia we „wzorach poznawczych”, emocjonalne zaburzenia w stosunkach rodzinnych.
Zobacz też: Jak czuć się dobrze ze swoim ciałem?
Fragment pochodzi z książki „Tożsamość, ciało i władza w kulturze instant” Zbyszko Melosika (Impuls, 2010). Publikacja za zgodą wydawcy. Bibliografia dostępna w redakcji.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!