Czy na zachorowanie na Hashimoto wpływają infekcje, genetyka i nasz styl życia? Na czym dokładnie polega ta choroba? O przyczynach, objawach i warunkach powstawania Hashimoto opowiada dr Grzegorz Sokołowski – endokrynolog z krakowskiej Intima Clinic.
Na czym polega choroba Hashimoto?
Dr Grzegorz Sokołowski: Jest to choroba z grupy chorób autoagresywnych, co oznacza, że organizm człowieka źle rozpoznaje swoją tkankę, w tym przypadku tarczycę. U jednych proces niszczenia tarczycy przez organizm trwa trochę wolniej, a u innych szybciej. Natomiast w kategorii zdarzenia przewlekłego, odbywającego się na przestrzeni kilku miesięcy, a nawet lat, prowadzi do ograniczenia produkcji hormonów tarczycy oraz rozwinięcia się niedoczynności tarczycy. Dopóki nie ma niedoczynności tarczycy, diagnozujemy u takiego pacjenta chorobę autoimmunologiczną tarczycy.
W celach diagnostycznych wykonuje się oznaczenia TSH i wolnych hormonów tarczycowych (fT3, fT4), a w razie podejrzenia autoimmunologicznej choroby tarczycy oznacza się też przeciwciała (anty-TPO, anty-Tg, czasem też przeciwciała przeciw receptorom TSH – hTRAb).
Jeżeli nieprawidłowemu stężeniu TSH i wolnych hormonów tarczycowych towarzyszy podwyższone stężenie przeciwciał przeciwtarczycowych, to mamy potwierdzenie zaburzeń funkcji tarczycy w przebiegu autoimmunologicznego zapalenia tarczycy.
Jakie badania wykrywają Hashimoto?
Jakie są przyczyny Hashimoto?
Skłonność do tej choroby zapisana jest w genach. Znacznie częściej występuje u kobiet. W trakcie naszego życia musi jednak pojawić się jeden lub kilka czynników, które tę chorobę ujawnią. Mechanizmy, które do tego prowadzą, wciąż są do końca nieznane. Generalnie główną rolę w patogenezie przypisuje się aktywności cytotoksycznych limfocytów T, odpowiedzialnych za niszczenie komórek tarczycy. W związku z niszczeniem komórek tarczycowych we krwi pojawiają się przeciwciała przeciwko tyreoperoksydazie (anty-TPO) i przeciwko tyreoglobulinie (anty-Tg).
Przebieg choroby jest przewlekły, wolno postępujący i zwykle dochodzi do trwałej niedoczynności tarczycy. Bardzo rzadko spotyka się zaostrzenia z nagłym powiększeniem i tkliwością tarczycy oraz ogólnymi objawami zapalenia. Mogą wówczas wystąpić objawy kliniczne nadczynności tarczycy spowodowane nadmiernym uwalnianiem hormonów tarczycy z uszkodzonej tarczycy – ustępują one samoistnie i rozwija się niedoczynność tarczycy.
Wiadomym jest, że do powstania choroby znacząco przyczynia się podłoże genetyczne. Układ immunologiczny pacjenta uległ w pewnym stopniu zaburzeniu i nie rozpoznaje własnej tkanki. Dokładnie wyjaśniając problem powstawania Hashimoto, należy powiedzieć, że oprócz skłonności genetycznej, wpływ mają również czynniki środowiskowe oraz narażenie na infekcje.
Przykładem może być czynnik typu toksycznego, który uszkodził tarczycę, np. zbyt duża ilość jodu. Istnieje wiele hipotez, ale żadna z nich nie jest stuprocentowo potwierdzona. Jedyne co wiemy, to fakt, że te trzy czynniki muszą nałożyć się i przez ich wzajemne oddziaływanie dochodzi do stopniowego rozwinięcia się niedoczynności tarczycy.
Jakie są objawy Hashimoto?
Jest to choroba narządowo-swoista, uszkadza ona tylko jeden organ, w tym przypadku tarczycę. Przeciwciała nie powodują szkód innego typu, jak np. obfite wypadanie włosów z całego ciała, zachodzenie zmian w skórze, paznokciach lub innych tkankach i narządach – tu zaburzenia pojawiają się w reakcji na nieprawidłowy poziom hormonów tarczycy. Hashimoto mogą jedynie towarzyszyć inne choroby autoimmunologiczne, co zdarza się relatywnie często, dlatego wielu pacjentów łączy ze sobą niepokojące objawy z niedoczynnością tarczycy.
Dodatkowe objawy, jak np. łysienie plackowate, nie są bezpośrednio spowodowane przez chorobę Hashimoto. Wypadanie pojedynczych włosów może być oczywiście objawem choroby Hashimoto, ale nieleczonej, z niewyrównaną niedoczynnością tarczycy. W momencie, gdy pacjent zacznie zażywać odpowiednio dobrane leki, objawy powinny ustąpić.
Do typowych objawów Hashimoto zaliczamy: brak koncentracji, ospałość, zaburzenia pracy mięśni, w tym mięśnia sercowego, kołatanie serca, objawy z przewodu pokarmowego jak zaparcia czy problemy z wypróżnianiem, uporczywy kaszel czy chrypa.
Do dodatkowych objawów towarzyszących niedoczynności tarczycy może należeć również zmiana profilu lipidowego, pogorszenie regulacji stężenia glukozy we krwi czy zaburzenia poziomu elektrolitów. Tak naprawdę wszystkie elementy organizmy przestają działać w sposób właściwy, zaburza się cała homeostaza ustroju.
Na ile nasz styl życia może przyczyniać się do rozwoju tej choroby?
Nie da się zarekomendować konkretnej recepty na zdrowy styl życia, dzięki któremu uda się uniknąć powstania choroby Hashimoto. Zazwyczaj wygląda to tak, że skłonność do tej choroby jest już w człowieku od urodzenia i w pewnym momencie może się ona ujawnić. Jeżeli dana osoba ma już taką chorobę autoimmunologiczną tarczycy (albo wręcz rozpoznane Hashimoto), to wtedy jakiekolwiek działanie łagodzące będzie bezskuteczne. Nie da się tego procesu odwrócić.
Oczywiście czasami można zaobserwować przypadki, w których Hashimoto wchodzi w remisję, ale zdarza się to relatywnie rzadko i nie jest stuprocentowo trwałym procesem. Proces niszczenia gruczołu tarczowego może się zatrzymać lub znacząco spowolnić na np. 5 lat, ale potem znowu wznowi się proces niszczenia tarczycy.
Niestety jeżeli proces regeneracji tarczycy jest wolniejszy niż proces niszczenia, to automatycznie tej tarczycy funkcjonalnej zaczyna ubywać z organizmu.
W momencie, gdy pacjent chciałby uniknąć rozwinięcia się u niego choroby Hashimoto, musiałby zidentyfikować pewne czynniki towarzyszące jej rozwojowi i musiałby ich bezwzględnie unikać. Niestety nie wszystkie czynniki warunkujące powstawanie choroby są znane. Rekomendowanie pacjentowi konkretnego trybu życia mającego go uchronić przed choroba Hashimoto jest z naukowego punktu widzenia błędem. Nie ma jednego, konkretnego, a przede wszystkim potwierdzonego sposobu na uniknięcie tej choroby.
Czy na Hashimoto ma wpływ nasza dieta?
Największy problem w kontekście diety na Hashimoto pojawia się w przypadku glutenu. Wiele osób przekonanych jest, że to właśnie jego eliminacja z codziennej diety przyniesie znaczną poprawę. Nie ma jednoznacznego stwierdzenia, że gluten rozwija lub pogarsza przebieg choroby. Warto pokreślić, że Hashimoto i celiakia często występują równocześnie. Są one kodowane na podobnej grupie genów, oznacza to, że osoba borykająca się z niedoczynnością tarczycy ma statystycznie większą szansę zachorować również na chorobę trzewną – celiakię.
To bardzo ważne, aby uświadomić wszystkich chorujących na Hashimoto, że ograniczenie glutenu w diecie nie działa zapobiegawczo i absolutnie nie leczy tej choroby. Dieta bezglutenowa jest dość drastyczna i bardzo skomplikowana dla osoby, która musi ją stosować rzetelnie. Bezkrytyczne proponowanie osobie chorującej na Hashimoto przejście na dietę bezglutenową jest sporym nadużyciem, nie przynosi ono żadnej korzyści, a może tylko spowodować pogorszenie stanu zdrowia oraz niekorzystne skutki, jak np. niedożywienie.
Odnotowano niewielki odsetek osób, które wyeliminowały całkowicie gluten ze swojej diety i poczuły się znacznie lepiej, ale najczęściej były to osoby zmagające się także z celiakią, niekoniecznie wcześniej dobrze zidentyfikowaną. Wszelkie czynniki należy dokładnie zbadać i zweryfikować przed podjęciem jakichkolwiek działań związanych z zaostrzeniem diety.
Zobacz też:
Jak zajść w ciążę przy Hashimoto?
Niedoczynność tarczycy a Hashimoto
Ekspert: dr n. med. Grzegorz Sokołowski – endokrynolog, diabetolog i internista z krakowskiej Intima Clinic (www.intimaclinic.pl), zajmującej się szeroko pojętym zdrowiem intymnym kobiet. Absolwent Wydziału Lekarskiego Collegium Medicum UJ w Krakowie. Wykładowca uniwersytecki w Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Specjalista chorób narządów wydzielania wewnętrznego, w tym schorzenia tarczycy, przysadki oraz nadnerczy. Jest ekspertem w pełni zaangażowanym w diagnozę i leczenie swoich pacjentek, które traktuje z życzliwością i profesjonalizmem.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!