Nie potrzebujemy na nie skierowania, a mogą wykryć groźną chorobę, jaką jest chlamydia. Oto trzy testy diagnostyczne, które wykrywają bakterie odpowiedzialne za chlamydiozę. Który jest najbardziej wiarygodny, a który najmniej?
Chlamydia, czyli co?
Zanim przejdziemy do diagnozowania chlamydii, sprawdźmy, czym dokładnie jest ta choroba i jak można się nią zarazić.
W zależności od drogi zakażenia rozróżniamy trzy postaci chlamydii: chlamydia trachomatis, chlamydia pneumoniae i chlamydia psittaci. To właśnie ta pierwsza jest najbardziej znana, a można się nią zarazić głównie poprzez zbliżenia seksualne – zarówno te dopochwowe, a także seks analny i oralny.
Chlamydia trachomatis jest wywoływana przez bakterie o tej samej nazwie, czyli Chlamydia trachomatis. Poza kontaktami intymnymi rozprzestrzenia się także przez nieprzestrzeganie higieny: używanie pościeli, ręczników czy innych rzeczy osobistych, z których korzystał chory.
To jednak nie wszystko – jest jeszcze trzecia droga zakażenia. Chlamydioza bowiem może też zostać przekazania dziecku przez matkę w trakcie porodu. Wówczas choroba może spowodować u malucha zapalenie płuc czy poważne infekcje oczu.
Może prowadzić do poronień i bezpłodności, a zagraża głównie kobietom. Bierzemy pod lupę chlamydię
Po czym poznamy chlamydię trachomatis?
Ten rodzaj chlamydii jest o tyle trudny do wykrycia, że bardzo często nie daje żadnych objawów (u 75% zakażonych kobiet i 50% mężczyzn). Jest to bardzo niebezpieczne, ponieważ osoba chora może nie wiedzieć, że ma w sobie bakterie, i nieświadomie zarażać innych, m.in. swoich partnerów seksualnych.
Jeśli zaś symptomy się pojawią, są różne w zależności od płci. Często też przypominają objawy reumatoidalnego zapalenia stawów.
U kobiet objawy mogą być następujące:
- ból lub pieczenie przy oddawaniu moczu,
- upławy,
- krwawienie z pochwy (także po stosunku).
U mężczyzn zaś dwa czy trzy tygodnie po zakażeniu mogą pojawić się następujące symptomy:
- ropny, śluzowy lub śluzowo-ropny wyciek z cewki moczowej,
- pieczenie lub ból w trakcie oddawania moczu.
Ten rodzaj chlamydii często wywołuje epidemie i zagraża dzieciom. Po czym ją rozpoznamy?
Jak wykryć chlamydię trachomatis?
Ten rodzaj chlamydii można wykryć za pomocą testów serologicznych, które wykrywają przeciwciała przeciwko chlamydii we krwi. Przeciwciała te – IgG oraz IgM – są wytwarzane w organizmie kilka tygodni po zakażeniu. To badanie wykonuje się najczęściej.
Można także wykonać badanie DNA – najczulsze i najbardziej wiarygodne w diagnozowaniu chlamydiozy. Wykrywa ono materiał genetyczny bakterii w materiale pobranym od pacjenta.
Innym rodzajem badania są testy na obecność chlamydii do kupienia w aptece. Wykrywają one bakterie w wymazie z pochwy. Wynik otrzymujemy już po 15 minutach, jednak taki test ma charakter orientacyjny, a jego wynik należy potwierdzić badaniem laboratoryjnym.
Aby wykonać test na chlamydię, nie potrzebujemy skierowania od lekarza.
Pamiętajmy, że wykrycie i leczenie chlamydii jest bardzo istotne, ponieważ choroba może prowadzić do bezpłodności, infekcji miednicy i jajowodów, stanów zapalnych najądrza, a także rozwoju reaktywnego zapalenia stawów. Dodatkowo choroba zwiększa ryzyko poronień i ciąży pozamacicznej.
Zobacz też:
Czy warto bać się chlamydia trachomatis?
Nowy test diagnostyczny na Chlamydia trachomatis
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!