Kalprotektyna – badanie, które pozwala uniknąć kolonoskopii

Kalprotektyna fot. Fotolia
W przypadku nawracających biegunek, bólu brzucha czy zaparć lekarz może skierować pacjenta na kolonoskopię, która wielu z nas kojarzy się ze skrępowaniem, strachem, a nieraz bólem. Okazuje się jednak, że istnieje nowe proste badanie, które pozwala tego uniknąć – wystarczy sprawdzić stężenie kalprotektyny w organizmie!
Marta Słupska / 17.10.2016 12:20
Kalprotektyna fot. Fotolia

Miewasz przewlekłe bóle brzucha, wzdęcia, biegunki, zaparcia czy nadmierne gazy? To objawy towarzyszące zarówno zespołowi jelita drażliwego, jak i groźnej w skutkach nieswoistej chorobie zapalnej jelit. Jak je odróżnić?

Aby upewnić się, co nam dolega, a jednocześnie uniknąć kolonoskopii, specjaliści coraz częściej zalecają badanie stężenia kalprotektyny w organizmie. Czym jest kalorptektyna i jak ją zbadać?

Czym jest kalprotektyna?

Kalprotektyna to specyficzne białko, które pojawia się w organizmie człowieka, gdy trwa w nim proces zapalny. Nazywa się je nawet markerem stanu zapalnego – im jest on wyższy, tym wyższy jest też poziom kalprotektyny.

W czasie trwania procesu zapalnego stężenie kalprotektyny wzrasta w płynach ustrojowych, surowicy i kale – to właśnie ten ostatni można zbadać, by ocenić jej poziom, a tym samym oszacować, co dzieje się w organizmie.

Badanie stężenia tego białka może uchronić nas przed kolonoskopią, której obawia się (często niepotrzebnie) wielu pacjentów.

Badania moczu i kału - vademecum 

Kiedy wykonuje się badanie kalprotektyny?

Oznaczenie poziomu tego białka wykonuje się w przypadku:

  • podejrzenia nieswoistego zapalenia jelit,
  • chęci odróżnienia zespołu jelita drażliwego lub zaburzeń czynnościowych jelit od nieswoistego zapalenia jelit,
  • choroby Leśniewskiego-Crohna,
  • wrzodziejącego zapalenia jelita grubego,
  • ostrych stanów zapalnych jelit,
  • pacjentów, którzy przechodzili operację wycięcia polipów jelita grubego,
  • a nawet po to, by sprawdzić, czy w jamie ustnej nie toczy się stan zapalny przyzębia.

Lekarz może skierować nas na badanie tego białka także przy nawracających biegunkach.

Jak bada się kalprotektynę i jakie są jej normy?

Badanie jest nieinwazyjne i polega na pobraniu próbki kału od pacjenta. Po 5-7 dniach otrzymamy wynik, z którym należy udać się do lekarza. Różne źródła podają bowiem różne prawidłowe stężenia kalprotektyny, np. 50 mg białka na 100 g kału.

Badanie kalprotektyny kosztuje około 150 zł.

Dlaczego warto badać stężenie tego białka?

W momencie wystąpienia stanu zapalnego w jelicie kalprotektyna wydzielana jest do kału przez białe krwinki. Im bardziej zaostrzony jest stan zapalny, tym więcej kalprotektyny się w nim gromadzi. Poziom kalprotektyny w IBS (zespole jelita drażliwego) jest zdecydowanie niższy niż w przypadku IBD (nieswoistej chorobie zapalnej jelit). Do niedawna w diagnostyce różnicowej IBS od IBD w pierwszej kolejności zlecane było badanie kolonoskopowe. Wiąże się ono jednak z bólem (gdy jest wykonywane bez znieczulenia), skrępowaniem i strachem, a czasem nawet może prowadzić do poważnych powikłań. Jego wykonanie jest szczególnie problematyczne u dzieci.

W przeciwieństwie do kolonoskopii badanie kału jest całkowicie bezpieczne i nie wymaga specjalnego przygotowania. Pacjent sam może pobrać próbkę i zanieść ją do laboratorium. Badanie stężenia kalprotektyny w kale jest rekomendowane jest przez NICE (brytyjski Narodowy Instytut Zdrowia i Opieki) w diagnostyce różnicowej IBS od IBD zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. Wynik poniżej 50 µg/g przy braku innych niepokojących objawów wskazuje na IBS.

Podwyższone stężenie kalprotektyny i co dalej?

Jeśli badanie wykaże, że białko to jest w naszym organizmie podwyższone, może to oznaczać, że cierpimy na nieswoiste zapalenie jelit. Wówczas dopiero konieczna będzie kolonoskopia, by potwierdzić te przypuszczenia.

Inne problemy zdrowotne, na które wskazuje wyższe niż norma stężenie kalprotektyny to:

  • marskość wątroby,
  • zakażenie wirusem HCV,
  • nowotwory jelit,
  • ostre zapalenie trzustki.

Pamiętajmy, że wyższe stężenie tego białka może się też wiązać z przyjmowaniem niektórych leków, np. niesteroidowych leków przeciwzapalnych, a u dzieci – alergie pokarmowe. 

Tak dawniej leczono! Oto najbardziej przerażające praktyki medyczne

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA