Jaką muzykę do relaksacji wybrać?

Jaki rodzaj muzyki relaksacyjnej będzie dla ciebie najlepszy? Czym kierować się przy wyborze muzyki do relaksacji? Sprawdź!
/ 08.12.2014 14:27

muzyka relaksacyjna

Fot. Fotolia

Jak działa muzyka relaksacyjna?

Muzyka posiada niezwykłą moc łączenia ludzi z ich światem wewnętrznym. Potrafi skomunikować człowieka z jego emocjami, wspomnieniami i doświadczeniami, dlatego ma właściwości odprężające, dodające energii, pobudzające wyobraźnię. Ponadto dodaje sił do walki i wspiera duchowo.

W związku z doświadczaniem wielu przedstawionych wcześniej stresorów dla prawidłowego funkcjonowania organizmu istotną sprawą jest relaks. Oznacza on rozluźnienie, odprężenie, zmniejszenie stanu mobilizacji organizmu. Ponadto zmniejsza zużycie tlenu, częstotliwość uderzeń serca, obniża poziom kwasu mlekowego, powoduje wzrost amplitudy fal alfa w korze mózgowej, poprawia funkcjonowanie organizmu i jego wielu układów, np. trawiennego, krążenia czy oddechowego.

Aby obniżyć napięcie w sytuacji stresowej, można sięgnąć po techniki relaksacyjne. Jedną z nich jest słuchanie muzyki. Dążenie do osiągnięcia w ten sposób odprężenia nie jest czymś nowym. Od lat matki nucą dzieciom kołysanki, chętnie odpoczywamy, spacerując po lesie i słuchając śpiewu ptaków lub leżąc na plaży i wsłuchując się w szum morskich fal.

Zobacz także: Na czym polega oczyszczanie dźwiękami?

Rodzaje muzyki relaksacyjnej

Pojęcie muzyki relaksacyjnej jest bardzo pojemne. Zalicza się bowiem do niej zarówno nagrania odgłosów przyrody (wspomniany śpiew ptaków czy szum fal) oraz różnego rodzaju kompozycje muzyczne. W literaturze przedmiotu niezwykle rzadko można spotkać informacje na temat doboru odpowiedniego materiału muzycznego.

Wiadomo, że muzyka wywiera wpływ na człowieka, jednak w zależności od jednostki może ona ułatwiać osiągnięcie stanu relaksu lub w tym przeszkadzać.

Podobnie sytuacja ma się z przenoszeniem uczuć. Na uczucie przedstawione w muzyce różni ludzie będą reagowali w odmienny sposób. J. Wierszyłowski przedstawia listę dziesięciu grup nastrojów wywołanych przez muzykę:

  1. wesoły, jasny, cieszący, rozbawiony, swawolny;
  2. dziwaczny, fantazyjny, urojony, baśniowy;
  3. czuły, delikatny, miły wdzięczny;
  4. uspokajający, pogodny, zadowalający;
  5. rozmarzony, sentymentalny, tęskny, żałosny, patetyczny;
  6. bolesny, mroczny, posępny, tragiczny, dramatyczny,
  7. święty, bezcielesny, podniosły;
  8. majestatyczny, tryumfalny;
  9. gniewny, dzielny, podniecający, popędliwy;
  10. udaremniający.

Grupy te wskazują na to, jak różne uczucia mogą być wywołane przez materiał muzyczny.

Jak muzyka wpływa na reakcje fizjologiczne?

Badania prowadzone przez muzykoterapeutów w XX wieku dotyczące relaksacji poprzez muzykę potwierdzają jej wpływ na reakcje fizjologiczne. Zauważono zmiany: aktywności endokrynologicznej kory nadnerczy w nadciśnieniu pierwotnym, sekrecji ilościowej i jakościowej żołądka, wartości ciśnienia tętniczego, częstości akcji serca, elektrokardiograficznych wyznaczników napięcia układu wegetatywnego, temperatury ciała, minutowego zużycia tlenu i podstawowej przemiany materii, pojemności minutowej i objętości oddechowej płuc, a także oporów w drogach oddechowych.

Wynika stąd, że przez odpowiednio dobraną muzykę można wywoływać reakcję pobudzenia lub rozluźnienia.

Zobacz także: Działania muzykoterapeutyczne – rodzaje i klasyfikacja

Jak wybrać odpowiednią muzykę do relaksacji?

Poszukując informacji na temat doboru odpowiedniej muzyki relaksacyjnej, najczęściej można się natknąć na ogólne wiadomości dotyczące jej tempa, instrumentów muzycznych lub okresu, z którego pochodzi. Wymieniany jest okres średniowiecza, baroku i klasycyzmu. Zwracana jest uwaga na instrumentarium, w tym ważną rolę instrumentów smyczkowych.

Niektórzy proponują konkretne utwory: Melodia Ch. Glucka, Siciliana J.S. Bacha, Kołysanka B. Fliesa, Światło księżyca C. Debussy’ego.

Zdaniem K. Stachyry, chcąc utrzymać stan relaksu, należałoby słuchać muzyki z kołyszącym, unoszącym się, równomiernym i nieakcentowanym rytmem, w powolnym tempie z melodyką legato. W muzyce takiej powinny przeważać ciemne tony i wyważona harmonia. Pożądane byłyby monotonia, unikanie dysonansów, dużych skoków interwałowych i wysokich częstotliwości.

E.T. Gaston, amerykański muzykoterapeuta, nieco inaczej określił cechy muzyki relaksacyjnej. Uważa on, że muzyka, aby mogła spełniać swoją funkcję, powinna mieć regularny rytm, konsonansową harmonię oraz rozpoznawalne brzmienie instrumentów i głosów. Regularny rytm, na który zwraca uwagę Gaston, daje człowiekowi poczucie stabilizacji i przewidywalności, a co za tym idzie również poczucie bezpieczeństwa.

Istotne jest także natężenie głosu podczas słuchania muzyki. Zbyt głośna staje się dla organizmu człowieka hałasem, który wywołuje napięcia, a nie odprężenie. K. Stachyra w jednym ze swoich artykułów zamieszcza wyniki doświadczenia przeprowadzonego w Centre Clinic de Musicoterapia w Barcelonie. Zauważono tam, że w czasie relaksacji słuchacze zdecydowanie wolą muzykę prezentowaną cicho niż umiarkowanie głośno czy głośno.

Wyniki badań wskazały również, że mężczyźni bardziej niż kobiety mają skłonności do słuchania muzyki głośnej. Również osoby studiujące muzykę wolą słuchać jej ciszej w chwili relaksacji niż osoby zawodowo niezajmujące się muzyką. Zatem i sposób prezentacji muzyki powinien uwzględniać preferencje czy indywidualne predyspozycje słuchacza.(...)

Bardzo ważnym czynnikiem mającym znaczenie dla relaksacji w muzyce jest harmonia. W muzyce relaksacyjnej powinna ona mieć jak najwięcej konsonansów, a jednocześnie unikać dysonansów. Podczas słuchania muzyki można zauważyć, że niektóre dźwięki współbrzmią (brzmią ze sobą dobrze), inne zaś nie. Niektóre z nich tworzą konsonans inne dysonans.

Najbardziej pożądanymi instrumentami w relaksacji są te wydające ciepłe i miękkie dźwięki. Dlatego też nie nadają się do tego celu żadne głośne instrumenty, np. perkusyjne. Aby uzyskać brzmienia najbardziej przyjazne dla ucha, dobrze byłoby, by instrumenty grały muzykę w średnicy swojej skali, unikając skrajnych wysokości. Również orkiestracja muzyki nie sprzyja odprężeniu. Zbyt duże natłoczenie dźwięków jest raczej przytłaczające. Muzyka relaksacyjna, aby spełniała swoje zadanie, powinna być lekka, prawie niezauważalna, rozbrzmiewająca w tle.(...)

Zobacz także: Kobiety bardziej niż mężczyźni są narażone na stres

Muzyka relaksacyjna – jaka powinna być?

Podsumowując powyższe rozważania, można stwierdzić, że muzyka relaksacyjna powinna się charakteryzować:

  • wolnym tempem,
  • stałym, niezaskakującym rytmem i pulsem,
  • spokojną dynamiką,
  • odpowiednio dobraną głośnością, zgodnie z preferencjami osoby poddawanej relaksacji,
  • prostą fakturą,
  • raczej ubogą orkiestracją,
  • harmonią unikającą dysonansów, a opartą na konsonansach,
  • ciepłym brzmieniem instrumentacyjnym.

Jeżeli zaś wykorzystane są w niej odgłosy przyrody, powinny być niezaskakujące i pozytywnie kojarzone przez odbiorcę.

Czynników wpływających na człowieka w relaksacji muzyką jest tak wiele, że najlepiej zapytać słuchacza o jego preferencje dotyczące muzyki. Jak się bowiem okazuje, muzyka filtrowana jest przez nasze osobiste doświadczenia, skojarzenia czy oczekiwania, a każdy człowiek reaguje na nią odmiennie nie tylko w wymiarze psychicznym (w tym emocjonalnym), ale także fizjologicznym. Zatem dopiero połączenie tych wszystkich zmiennych może ukazać siłę oddziaływania konkretnej muzyki na słuchacza.

Co więcej, nie każda muzyka nie na każdego człowieka i nie w każdym czasie oraz sytuacji będzie oddziaływała tak samo, więc udzielenie szeroko rozumianych wskazówek co do najwłaściwszej muzyki relaksacyjnej wydaje się bardzo trudne. Biorąc pod uwagę indywidualność człowieka – wręcz niemożliwe.

Bibliografia: K. Stachyra, Definiowanie i klasyfikacja muzykoterapii [w:] Podstawy muzykoterapii.

Autor: Piotr Kierpal

Fragment pochodzi z książkiPrenatalny okres życia człowieka” autorstwa E. Janiuk, P. Kierpal, E. Lichtenberg-Kokoszka (Impuls 2014). Publikacja za zgodą wydawcy.

Zobacz także: Muzykoterapia w leczeniu demencji

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA