Mammografia i USG – pomoc w walce z nowotworem piersi

Czy w czasie ciąży można zajść w ciążę? /fot/ Fotolia fot. Fotolia
Jak często należy zgłaszać się na badanie mammograficzne. Kto powinien wykonywać USG piersi? Dlaczego wykonywanie tych badań jest tak ważne? Zobacz, jak nie dać się nowotworowi.
/ 10.10.2011 10:18
Czy w czasie ciąży można zajść w ciążę? /fot/ Fotolia fot. Fotolia

Mammografia i USG

Najpowszechniej stosowaną metodą obrazowania zmian w piersiach jest mammografia, którą powinno wykonywać się cyklicznie raz na 1-2 lata po 49. roku życia. W diagnozowaniu nowotworów piersi stosuje się także badanie USG, które zazwyczaj wykonuje się u kobiet przed 40. rokiem życia. Problem polega na tym, że kobiety często nie wiedzą, że najlepszym sposobem skutecznej walki z nowotworem piersi jest diagnostyka łącząca obydwie te metody.

Ciąża i prawidłowa masa ciała

„Rak piersi jest najczęstszą przyczyną zgonów polskich kobiet z grupy wiekowej 30-50 lat. A musimy sobie zdać sprawę, że liczba nowych zachorowań na ten nowotwór będzie w przyszłości rosła” - powiedział prof. Romuald Dębski z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. „Wynika to z kilku przyczyn. Jedną z nich jest fakt, że coraz mniej kobiet decyduje się na dziecko przed 30. rokiem życia, a jak wskazują badania tylko urodzenie potomka przed 30-tką jest czynnikiem obniżającym ryzyko raka piersi. Ponadto, rośnie odsetek kobiet z nadwagą i otyłością, które zalicza się do czynników ryzyka tego nowotworu”.

Przeczytaj: Jakim badaniem można potwierdzić diagnozę raka piersi?

Zgłoś się na bezpłatne badania

W Polsce od 2006 r. prowadzone są bezpłatne badania mammograficzne, z których co dwa lata mogą korzystać kobiety w wieku 50-69. „Mammografia spełnia wszystkie kryteria dobrego testu przesiewowego, jest czuła, swoista i powtarzalna. Oczywiście, ma wady, ale przecież nie ma badania idealnego. Na chwilę obecną nie ma innej alternatywy pozwalającej wcześnie wykrywać raka piersi i leczyć go w stadiach mniej zaawansowanych” – podkreśliła dr Ewa Dziewulska z Centrum Onkologii w Warszawie. „Z wieloletnich doświadczeń krajów skandynawskich wynika, że przesiewowe badania mammograficzne pozwoliły zredukować umieralność z powodu raka piersi o 25-30 proc. Niestety w Polsce ciągle zgłasza się na nie za mało kobiet”.

Z oficjalnych danych Centralnego Ośrodka Koordynującego Programy Wczesnego Wykrywania Raka Piersi oraz Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy wynika, że w 2010 r. na bezpłatne badania mammograficzne zgłosiło się 40 proc. uprawnionych pań. Najnowsze statystyki zaprezentowane przez dr Dziewulską wskazują jednak, że na dzień 1. września 2011 r. odsetek zgłoszeń wynosił tylko 12 proc.

„Za mała zgłaszalność kobiet na przesiewowe badania mammograficzne jest główną przyczyną mniejszej skuteczności leczenia raka piersi w Polsce. Statystyki wskazują, że w USA oraz wielu krajach Europy Zachodniej odsetek zgonów z powodu tego nowotworu wynosi ok. 20 proc., natomiast w Polsce jest on dwukrotnie wyższy, ok. 40 proc. Ale na przykład w Szwecji, na mammografię zgłasza się ok. 90 proc. uprawnionych kobiet” – powiedział prof. Romuald Dębski.  „Gdyby udało się upowszechnić program badań przesiewowych wśród kobiet to skuteczność leczenia raka piersi w Polsce poprawiła by się zasadniczo”.

Jak przypomniał prof. Dębski, międzynarodowe badania, w których udział brały dwa polskie ośrodki, wykazały, że jeśli wykryje się raka piersi o średnicy poniżej 1,5 cm to odsetek wyleczeń wynosi nawet 90 proc., ale jeśli średnica przekracza 4 cm, to spada on do 40 proc. Wynika z nich również,
że skuteczność leczenia raków piersi wykrytych w badaniach przesiewowych jest o 10 proc. wyższa niż tych, które zostają wykryte na podstawie objawów klinicznych.

American Cancer Society zaleca, by kobiety wykonywały badanie mammograficzne corocznie od 40. roku życia. „W Polsce zalecamy, by kobiety z grupy wiekowej 40-50 lat poddawały się im co 1,5 roku i najlepiej, aby była to mammografia cyfrowa” – podkreślili eksperci.

Przeczytaj: Kto jest w grupie podwyższonego ryzyka zachorowania na raka piersi?

Kto na mammografię, a kto na USG?

„Do 40 roku życia zaleca się generalnie badanie piersi metodą USG, a po 50-tce mammografię. Wiele zależy również od utkania piersi. Jeśli mają one budowę bardziej gruczołową, to lepiej sprawdza się USG, a gdy przeważa utkanie tłuszczowe, mammografia” – powiedział dr Maciej Postolski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. „Mammografia i USG wzajemnie się uzupełniają i dają obraz sytuacji, pozwalający skutecznie zaobserwować pojawienie się zmian, szczególnie tych najmniejszych. Mammografia ułatwia wykonywanie masowych badań przeglądowych piersi, natomiast ultrasonografia pozwala wykrywać te zmiany nowotworowe, które nie są rozpoznawalne na zdjęciu rentgenowskim”

Bardzo ważne jest, by kobiety pamiętały, że na mammografię oraz mammografię rezonansu magnetycznego (badanie zalecane głównie kobietom obciążonym genetycznym ryzykiem raka piersi) powinno się wykonywać albo w trakcie miesiączki, albo zaraz po niej (generalnie w pierwszej fazie cyklu miesięcznego).  W drugiej fazie cyklu piersi są bardziej obrzmiałe i wrażliwe na ucisk. A w przypadku mammografii rezonansu z powodu nagromadzenia w tkankach wody można uzyskiwać nawet 20-30 proc. wyników fałszywie pozytywnych. Jedynym badaniem, które można wykonywać niezależnie od cyklu jest USG.

„W przypadku nowotworu piersi, wykrycie choroby we wczesnej fazie rozwoju jest kluczowe, ponieważ skuteczność leczenia jest wtedy najwyższa. Przepisem na zdrowe piersi oprócz ruchu i odpowiedniej diety, jest samobadanie. Jeżeli nie ma wcześniej niepokojących objawów, to pierwszą mammografię, połączoną z badaniem USG powinno wykonać się około 40. roku życia i powtarzać cyklicznie zgodnie z zaleceniami lekarza. Gdyby kobiety stosowały te zalecenia, mogłyby mniej bać się ewentualnej diagnozy” – stwierdziła Elżbieta Kozik, Prezes Stowarzyszenia Amazonki Warszawa-Centrum.

Źródło: informacja prasowa/ ak

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA