fot. Fotolia
Rozważnie wybieraj kąpielisko!
– Po pierwsze, nigdy nie powinniśmy pływać samotnie. Jeśli jest to możliwe, wybierajmy strzeżone kąpieliska, gdzie nad naszym bezpieczeństwem będą czuwać ratownicy. Dno każdego kąpieliska powinno być równe, bez gwałtownych spadków i nieregularnych dziur. Jeżeli nie wypoczywamy w okolicach kąpieliska, zawsze powinien nam ktoś towarzyszyć. Wybierajmy wówczas miejsca, które znamy, bądź takie, które zostały wcześniej sprawdzone przez naszych znajomych. Jeśli jednak zdecydujemy się skorzystać z kąpielisk wcześniej niesprawdzonych, zwróćmy uwagę na brzegi jeziora lub morza – powinny być łagodne i twarde. Nigdy nie kąpcie się w nieznanej rzece, stawach czy gliniankach. Osoby nieumiejące pływać lepiej niech nie oddalają się z płytkich miejsc. Nie powinniśmy polegać także na dmuchanych zabawkach i materacach, ich atrakcyjność niekoniecznie wiąże się z bezpieczeństwem – mówi Bartosz Milewski, założyciel największej w Polsce szkoły żeglarskiej – Róży Wiatrów.
Schładzaj się stopniowo!
Wchodząc do wody, należy też pamiętać o stopniowym schłodzeniu się. Nagłe wskoczenie do wody w upalny dzień może spowodować doznanie szoku termicznego, skurczu, a w konsekwencji nawet utonięcie!
Nie należy też zbyt długo przebywać w wodzie – szczególnie w chłodniejsze dni, ponieważ grozi nam wychłodzenie. Po wyjściu z wody trzeba się szybko osuszyć i założyć suche ubranie.
Zobacz też: Niefortunny skok na główkę – jak udzielić pomocy?
Smaruj się kremem z filtrem!
– W słoneczne dni nie zapominajmy, że nawet będąc w wodzie, cały czas świeci na nas słońce. Bardzo łatwo wtedy nabawić się oparzeń słonecznych, których skutki mogą pokrzyżować nam letni wypoczynek. Dlatego przed wejściem do basenu, jeziora czy morza musimy dobrze nasmarować się kremem z wysokim filtrem. Najlepiej jeśli krem jest wodoodporny. Jeśli nie, czynność tą musimy często powtarzać, aby uchronić naszą skórę przed niekorzystnym działaniem promieni słonecznych – mówi Bartosz Milewski.
Nie skacz do wody w nieznanym miejscu!
– W 9 na 10 przypadków woda będzie głęboka i nic się nam nie stanie. Ale co jeśli w tym jednym przypadku okaże się, że jest płytko lub tuż pod powierzchnią znajduje się zatopiona kłoda?! Nawet najlepsi pływacy nigdy nie pływają na długi dystans bez asekuracji. Pamiętajcie o tym. Jeżeli chcecie potrenować i dobrze się w wodzie zmęczyć, pływajcie wzdłuż brzegu. Jeżeli natomiast marzy wam się przepłynięcie jeziora w poprzek, to oczywiście w trosce o wasze bezpieczeństwo bijcie kolejne rekordy w asyście łodzi i z bojką – tzw. "Pamelką" – mówi Bartosz Milewski.
Zobacz też: Uwaga na kąpiel pod gołym niebem!
Źródło: materiały prasowe Magnifico/mn
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
