Strój piechura
Najważniejszy w górach jest odpowiedni ubiór. To on chroni przed wychłodzeniem i zmoczeniem - szczególnie zimą. Czapka, szalik, rękawiczki i skarpetki chronią przed utratą ciepła przez najbardziej narażone na nią części ciała. Wygodne, nieobcierające buty zabezpieczą przed deszczem i śniegiem oraz zapobiegną niebezpiecznym upadkom. Nie należy zapominać także o ubraniu „na cebulę”, które najlepiej sprawdza się w górskim, rześkim klimacie. Kurtka, w zależności od pory roku, powinna mieć grubą podszewkę lub winna być chociaż nieprzemakalna i przeciwwiatrowa.
Zobacz też: Lawina śnieżna i kamienna - jak pomóc poszkodowanemu?
Ładowanie energetycznych baterii
Jeśli chodzi o pożywienie, powinno być ono dobrze zapakowane i syte. Najlepiej sprawdzają się kanapki i czekolada. Do picia latem polecamy wodę, a zimą herbatę przechowywaną w szczelnie zamkniętym termosie. Korzystając z dobrodziejstw schroniskowych restauracji, warto skusić się także na porządną zupę czy drugie danie.
Drogowskaz miej ze sobą
Większość prostych tras oznakowana jest w bardzo przejrzysty i łatwy do zrozumienia sposób. Wychodząc jednak na dłuższą wyprawę, należy zawsze mieć w pogotowiu mapę. Uchroni ona przed zgubieniem się, a zgłodniałemu czy zmarzniętemu piechurowi pozwoli znaleźć pobliskie schronisko. Przewodniki polecane są szczególnie tym, którzy w swej dociekliwości chcą dowiedzieć się więcej o topografii i historii danego miejsca, przy okazji korzystając z praktycznych wskazówek.
Zobacz też: Choroba wysokościowa - jak się aklimatyzować?
Ratunek dzięki światłu
Nie zawsze udaje się wrócić do domu przed czasem. W przeciwieństwie do miejskich ulic, górskie ścieżki nie są oświetlone. Dodatkowo po zmierzchu łatwiej napotkać można dzika czy niedźwiedzia, które przechadzają się w pobliżu miejsc przebywania człowieka (gdzie nie płoszą ich hałasy). Gdy mamy latarkę, chronimy się przed upadkiem, w razie potrzeby umożliwiamy sobie znalezienie spokojnego schronienia lub też możemy zakomunikować ratownikom swoją obecność w trakcie poszukiwań.
Nie bój się pomóc!
Na wypadek sytuacji awaryjnej, warto jest mieć ze sobą niewielką, lecz dobrze wyposażoną apteczkę pierwszej pomocy oraz folię chroniącą ewentualną ofiarę na górskim szlaku przed wychłodzeniem. Do komunikacji z ratownikami najlepiej nadaje się telefon komórkowy. Powinien być on więc zawsze sprawny i naładowany.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!