Na ten temat wypowiadał się Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27 października 2005 roku (III CK 155/2005). Zdaniem Sądu, oświadczenie pacjenta wyrażone na wypadek utraty przytomności, określające wolę dotyczącą postępowania lekarza w stosunku do niego w sytuacjach leczniczych, które mogą zaistnieć, jest dla lekarza - jeżeli zostało złożone w sposób wyraźny i jednoznaczny - wiążące.
Orzeczenie zostało wydane na tle następującego stanu faktycznego: poszkodowana pacjentka uległa wypadkowi komunikacyjnemu, w wyniku którego utraciła przytomność. Jej obrażenia wymagały podania preparatów krwiopochodnych oraz wykonania transfuzji krwi. Przy poszkodowanej znaleziono pisemne oświadczenie, z którego wynikało, że bez względu na okoliczności pacjentka nie zgadza się na żadną formę transfuzji krwi, nawet, gdyby w ocenie lekarza było to konieczne dla ratowania zdrowia i życia. W wypadku zginął jednocześnie mąż pacjentki.
Sąd pierwszej instancji, działając z urzędu na podstawie informacji o stanie zdrowia pacjentki udzielonej przez ZOZ, zezwolił na wykonanie czynności medycznych obejmujących przetoczenie krwi celem ratowania jej życia. Sąd stwierdził, że wobec nadrzędnej wartości potrzeby ratowania życia ludzkiego, zgoda sądu na poddanie poszkodowanej czynnościom medycznym była w pełni uzasadniona. Pacjentka od powyższego wyroku wniosła apelację, lecz w międzyczasie odzyskała zdrowie (należy zauważyć, że na podstawie zgody wyrażonej przez sąd pierwszej instancji wykonano transfuzję) i wyszła ze szpitala, wobec czego sąd umorzył postępowanie.
Przeczytaj: Prawa pacjenta związane z godnością i życiem rodzinnym
Na skutek skargi kasacyjnej sprawą zajął się Sąd Najwyższy. W pierwszej kolejności Sąd ten stwierdził, że bezzasadne było umorzenie postępowania, bowiem stan zdrowia pacjentki nie może mieć znaczenia dla oceny poprawności wyroku Sądu I instancji. Kolejno, Sąd zajął się problemem ochrony wolności pacjenta. W demokratycznym państwie prawnym wolność jest chroniona w sposób szczególny, w tym także wolność życia prywatnego oraz autonomia dokonywanych wyborów.
Wolność jest także jedną z fundamentalnych zasad współczesnej doktryny praw człowieka, w związku z czym również Konstytucja powierza ją specjalnej opiece państwa, zapewniając każdemu wolność i nietykalność osobistą oraz chroniąc życie prywatne, rodzinne, cześć, dobre imię oraz prawo o decydowaniu o swoim życiu osobistym. Jednym z przejawów autonomii jednostki i swobody dokonywanych przez nią wyborów jest prawo do decydowania o samym sobie, w tym do wyboru metody leczenia.
Refleksem tego prawa jest instytucja zgody na wykonanie zabiegu medycznego, stanowiąca jedną z przesłanek legalności czynności leczniczych. Z tego względu ustawa o zawodzie lekarza przewiduje, że lekarz może przeprowadzić badanie lub udzielić innych świadczeń zdrowotnych, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, po wyrażeniu zgody pacjenta (art. 32 ust. 1). Z kodeksu karnego wynika, że zabieg leczniczy wykonany bez zgody pacjenta stanowi występek ścigany na wniosek pokrzywdzonego (art. 192). Zgodę pacjenta przewiduje także kodeks etyki lekarskiej. Zasada poszanowania autonomii pacjenta nakazuje respektowanie jego woli, niezależnie od motywów, toteż należy przyjąć, że brak zgody pacjenta na określony zabieg (rodzaj zabiegów) jest dla lekarza wiążący i znosi odpowiedzialność karną lub cywilną, natomiast w wypadku wykonania zabiegu - delegalizuje go. Sprzeciw pacjenta powinien być uwzględniany w szczególności wtedy, gdy został uzewnętrzniony w sposób wyraźny i jednoznaczny, ze świadomością dokonanego wyboru i przyjętych preferencji, zwłaszcza gdy związek czasowy między oświadczeniem a zabiegiem jest dostatecznie ścisły.
Przeczytaj: Prawa pacjenta czyli o obowiązku zachowania tajemnicy lekarskiej
Prawo nie nakazuje pacjentowi poddawać się interwencji medycznej, a lekarzowi pokonywać oporu pacjenta albo przez wykonywanie czynności, na które zgody nie wyraził lub którym się sprzeciwił, albo przez występowanie do sądu, aby taki sprzeciw pozbawić mocy. Warto zwrócić uwagę także na art. 19 ust. 1 pkt 2 i art. 22 ust. 1 pkt 2 i ust. 3 ustawy z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach opieki zdrowotnej, które wyraźnie przewidują prawo pacjenta do odmowy poddania się określonemu zabiegowi medycznemu, a także prawo żądania wypisania ze szpitala niezależnie od stanu swego zdrowia; lekarz nie może odmówić wypisania ani wystąpić do sądu opiekuńczego, aby zneutralizować wolę pacjenta, choćby jego stan wymagał dalszego leczenia szpitalnego. Powszechnie, z powołaniem się na konstytucyjną gwarancję wolności, przyjmuje się, że oświadczenie osoby pełnoletniej i zdolnej do czynności prawnych musi być respektowane, a lekarze powinni być przygotowani na stosowanie alternatywnych metod leczenia. Decyzja pacjenta może być - w ocenie lekarza - niesłuszna, niemniej zasada poszanowania jego woli nakazuje ją uszanować. W konsekwencji Sąd wyraził pogląd, że oświadczenie pacjenta wyrażone na wypadek utraty przytomności, określające wolę dotyczącą postępowania lekarza w stosunku do niego w sytuacjach leczniczych, które mogą zaistnieć w przyszłości, jest dla lekarza - jeżeli zostało złożone w sposób wyraźny, jednoznaczny i nie budzi innych wątpliwości - wiążące.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!