Stres – silny jak nigdy wcześniej
Wiadomo, że niemożliwe jest życie bez stresu. Doświadczanie stresu zachodzi nieustannie, w różnych sytuacjach związanych z rolami biologicznymi i społecznymi lub wydarzeniami życiowymi. Wyniki badań światowych dostarczają jednak niepokojących danych. Ilustrują mianowicie, że nigdy przedtem w historii ludzkości człowiek nie był tak aktywny jak obecnie, a zarazem nigdy tak mało czasu nie przeznaczał na odpoczynek. Ocenia się, że w większości krajów około 75% wizyt lekarskich spowodowanych jest zaburzeniami związanymi ze stresem (Cass, 2006).
Jak działa stres?
Wszechobecny stres może być czynnikiem mobilizującym do działania, być przydatny w organizowaniu codziennych zajęć, a przede wszystkim daje możliwości ochrony życia w sytuacjach zagrożenia. Natomiast negatywne oddziaływanie stresu na zdrowie przypisuje się głównie stresowi chronicznemu, który staje się toksyczny na skutek ciągłej obecności ingerującej we wszystkie sfery funkcjonowania człowieka (Cass, 2006; Sapolsky, 2004).
Zobacz też: Kto jest bardziej narażony na stres
Zabezpieczając indywidualne przetrwanie, w sytuacji stresu zagrożenia życia, organizm uruchamia poznaną dawno i opisaną reakcję neuroendokrynną „walcz albo uciekaj”.
Adaptacja do stresu
Stres – według fizjologów – to „nadmierna reakcja organizmu na jakiekolwiek obciążenie, obejmująca zmiany neurohormonalne” (Kozłowski, Nazar, Kaciuba-Uściłko, 1999, s. 618).
Hans Selye w koncepcji stresu znanej jako „ogólny zespół adaptacyjny” (General Adaptation Syndrome – GAS) uwzględnił współdziałanie wpływów podstawowych, wewnątrzwydzielniczych osi reakcji podczas długotrwałego stresu, to jest osi adrenokortykalnej, somatotropowej i tarczycowej. Ogólny zespół adaptacyjny został podzielony na trzy stadia.
Pierwsze, nazwane stadium reakcji alarmowej, obejmuje fazę szoku, w której pojawiają się pierwsze sygnały pobudzenia organizmu do obrony lub oznaki jego uszkodzenia, a także fazę przeciwdziałania szokowi z reakcjami obronnymi ustroju. W tym stadium organizm aktywuje wspomniane osie wewnątrzwydzielnicze, aby zmobilizować mechanizmy obronne. Ta reakcja jest ogólnym wstrząsem somatycznym.
Drugie stadium, zwane stadium odporności, charakteryzuje redukcja większości procesów obronnych, obecnych w stadium alarmowym. Organizm dość dobrze toleruje stresory, które wywołały reakcję alarmową, natomiast słabiej toleruje inne bodźce, uprzednio nieszkodliwe.
Jeżeli stresor oddziałuje nadal, mechanizmy podtrzymujące stadium odporności wyczerpują się, a mobilizowane są trzy osie wewnątrzwydzielnicze, ale na skutek utraty możliwości obronnych pobudzenie to nie służy już zwalczeniu stresora. Następuje dysregulacja czynności fizjologicznych z zagrożeniem życia (zob. Selye, 1977; Everly, Rosenfeld, 1992; Terelak, 2001; Franken, 2005).
Polecamy: Jak powstaje stres
Stres poza kontrolą
Specjaliści sygnalizują jednak, że mechanizm ochraniający reakcji stresowej nie może nam dzisiaj służyć w stopniu wystarczającym, kiedy zagrożenie okazuje się bardzo częste i ma zwykle charakter psychologiczny (mentalny lub emocjonalny). Poza tym nie możemy uciec fizycznie od naszego stanowiska pracy, telefonu, korka ulicznego lub odmówić przełożonemu pracy nadgodzinowej (Cass, 2006). W takich okolicznościach kolejna reakcja stresowa ponownie inicjuje wydzielanie kortyzolu i innych hormonów, a człowiek ponosi wielostronne koszty fizjologiczne tej częstej mobilizacji stresowej. Jak wiadomo, ponosimy je nie tylko w stanach przykrego stresu, lecz także w sytuacjach wydarzeń pozytywnych (eustresu). Dlatego kwestią zasadniczą jest sposób radzenia sobie ze stresem.
Uważa się powszechnie, że w warunkach zagrożenia mobilizacja stresowa może ocalić życie, ale wyjątkowo silna bądź przewlekła aktywacja reakcji stresowej może powodować wzrost ryzyka zachorowań.
Stres jako przyczyna chorób?
Poszukiwanie czynników ryzyka chorób układu krążenia, nowotworów złośliwych i innych częstych chorób cywilizacyjnych zwróciło właśnie uwagę badaczy na wspomnianą wyżej patogenną rolę przewlekłego stresu. Zauważono, że długotrwała obecność w organizmie stanu stresu przyczynia się do utrzymywania się zwiększonego tętna serca, podwyższonego ciśnienia krwi i wielu innych biologicznych reakcji (Cass, 2006; Sapolsky, 2004; Eliot, 1987; Robles, Glaser, Kiecolt-Glaser, 2005).
Fragment pochodzi z książki „Zmęczenie a zdrowie i choroba (perspektywa psychologiczna)” Gabrieli Chojnackiej-Szawłowskiej (Impuls, 2009). Publikacja za zgodą wydawcy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!