fot. Fotolia
Jak pomagać osobie po stracie?
Podstawową zasadą pracy z osobami po śmierci kogoś bliskiego jest koncentracja na ich uczuciach związanych z utraconą osobą i normalizacja doznań, oznaczająca ciągłe wyjaśnienie, że to, co czują, jest jak najbardziej naturalne.
Ważne jest empatyczne podążanie za ich nastrojami, zindywidualizowanie podejścia i dostosowanie ich do potrzeb osieroconego, cierpliwość do wielokrotnego omawiania i powracania do jego emocji i wątpliwości.
Nieodbyta żałoba może powodować większe ryzyko kryzysu i zaburzenia relacji z innymi. Dlatego też osobie w kryzysie trzeba zadać również pytania o aktualne straty, doświadczane przez nią bądź członków najbliższej rodziny, oraz znaczące straty w przeszłości.
Trzeba pamiętać, ze reakcje na straty w przeszłości mogą mieć wpływ na teraźniejszość. Wówczas działania terapeutyczne planuje się tak, żeby osierocona osoba mogła doświadczyć uczuć związanych z żałobą w sposób kreatywny (…).
M. Keirse uważa, że istnieją cztery podstawowe zadania, jakie powinna podjąć osoba pomagająca. Należą do nich:
1. Pomoc w akceptacji rzeczywistości po utracie
Polega na pomocy w przejściu od negacji do uznania faktów, w próbie zrozumienia okoliczności i przyczyn wydarzenia. Osoba pomagająca powinna się głównie skupić na empatycznym słuchaniu.
Początkowa niechęć do zaakceptowania faktów powoduje, że człowiek zachowuje się tak, jakby nic się nie zmieniło, jakby nie musiał się rozstać z osobą, która odeszła. Trzeba jednak zaakceptować zaistniałą sytuację, bo tylko ona pozwoli na stawienie czoła bólowi i cierpieniu.
Zobacz też: Śmierć dziecka – jakiego wsparcia oczekuje rodzic?
2. Pomoc w odreagowaniu emocjonalnym
Polega na pomocy w nawiązaniu kontaktu z własnym wnętrzem. To faza chaosu i silnych emocji. Zadaniem pomagającego jest doprowadzenie osoby cierpiącej do sytuacji, w której pozwoli sobie ona na wyrażenie bolesnych, skrywanych dotąd emocji. Kiedy zaczyna docierać do niej, co straciła, wybuchają głębokie i różnorodne uczucia.
Pomagający musi być otwarty na kontakt z uwolnionym cierpieniem osoby w żałobie i przygotowany na różnorodność jego wyrażania (np. płacz, agresja, depresja, poczucie winy).
Należy również pamiętać o tym, aby słuchać, jak dana osoba się czuje, a nie mówić jej, jak się powinna czuć.
3. Pomoc w przystosowaniu się do rzeczywistości bez osoby, którą utracili
Na tym etapie dana osoba powinna nauczyć się nowych umiejętności i sposobów wypełniania ról osoby zmarłej.
Dla osoby pomagającej powinno to być wskazówką, w czym należy jej pomóc, co sprawia jej trudność i z czym jeszcze sobie nie radzi.
4. Odnowienie sił i zainwestowanie ich w nowe układy i sytuacje
Na koniec osoba przeżywająca żal po stracie musi znaleźć dla zmarłej osoby nowe miejsce w swoim życiu. Stosunek do takiej osoby ciągle ewoluuje: chociaż nadal zajmuje ona ważne miejsce w sercu i pamięci, to jednak należy znaleźć siłę i motywację do dalszego życia bez niej.
Uwaga zostaje przekierowana od tego co utracone, na to, co czeka nas w przyszłości. Rola pomagającego ponownie sprowadza się do słuchania. Jego zadaniem jest wyrażenie akceptacji i poparcia dotyczących nowo podjętych kroków i działań.
Zobacz też: Jakie są prawa rodziców po śmierci dziecka?
Czy warto należeć do grupy wsparcia?
Inną formą pomocy dla osób w żałobie są grupy wsparcia, które zmniejszają poczucie opuszczenia i samotności.
W Stanach Zjednoczonych istnieją stowarzyszenia i kluby dla osób przeżywających utratę swoich bliskich. W Polsce takich grup jest jeszcze wciąż za mało – pytać o nie można przy Ośrodkach Interwencji Kryzysowej w swojej miejscowości.
Z doświadczeń Fundacji By Dalej Iść wynika, że grupy wsparcia są źródłem oparcia dla osób i całych rodzin dotkniętych stratą bliskich.
Nieraz skuteczniejszą od profesjonalnej pomocy jest pomoc ze strony osób doświadczonych w podobny sposób. Dzielenie się uczuciami, nazywanie problemów, empatyczne słuchanie innych dostarcza wsparcia.
Grupa akceptuje i rozumie formy, w jakich wyraża się rozpacz jej uczestników. Sposób rozmawiania w grupie jest otwarty, co pozwala na otwarte mówienie o swoim cierpieniu, bólu i lęku, bez uników i niedomówień (informacje o własnych emocjach są często zatrzymywane w kontakcie z najbliższymi z obawy przed zranieniem ich uczuć).
Z czasem grupa wsparcia zaczyna pełnić także rolę grupy towarzyskiej, nasyconej silnymi więzami bliskości. Nawiązują się nowe przyjaźnie, można omawiać również życiowe problemy, konflikty w małżeństwie, w pracy, z dziećmi.
Niewątpliwie grupa wsparcia daje możliwość otwartego wyrażania uczuć związanych z utraconą osobą, a także dzielenie się nimi, co pozwala na przejście od szoku przez zaprzeczenie, rozpacz, poczucie krzywdy i agresję do fazy reorganizacji własnego życia i życia rodziny, próby nadania sensu traumatycznemu wydarzeniu.
Zobacz też: Kim jest rodzic po stracie?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!