Depresja jest zaburzeniem psychicznym z grupy zaburzeń nastroju, czyli afektywnych. Jej głównym objawem jest obniżenie nastroju, opisywane przez pacjentów jako przygnębienie, smutek, niemożność czerpania przyjemności z czynności, które wcześniej sprawiały radość. Inaczej jest z depresją maskowaną, której objawy przybierają nietypowe formy.
Spis treści:
- Depresja maskowana – co to jest
- Depresja maskowana – objawy
- Przyczyny depresji maskowanej
- Depresja maskowana – jak rozpoznać?
- Depresja maskowana – leczenie
Depresja maskowana – co to jest
Depresja maskowana, nazywana również depresją atypową, subdepresją lub depresją ukrytą czy utajoną, jest rodzajem zaburzenia depresyjnego, w którym objawy związane z obniżeniem nastroju nie występują lub są mniej nasilone. W przebiegu depresji maskowanej chory zgłasza objawy fizyczne albo inne objawy psychiczne (głównie lękowe).
Według statystyk depresja maskowana stanowi 6-7% rozpoznanych zaburzeń depresyjnych,[1] jednak wiele osób może nie mieć postawionej prawidłowej diagnozy z racji mylących i niejasnych objawów choroby.
Niektóre źródła podają, że depresja maskowana występuje 3 razy częściej niż jej klasyczna odmiana, a na jej rozwój najbardziej narażone są kobiety między 20. a 30. rokiem życia. U starszych osób częściej występuje naprzemiennie z epizodami depresji klasycznej.
Depresja maskowana może występować nie tylko samodzielnie, ale również jako etap "zejściowy" po pełnoobjawowej depresji lub etap poprzedzający epizod typowej depresji.
Depresja maskowana – objawy
Szacuje się, że u 2/3 osób z depresją maskowaną występują przede wszystkim objawy somatyczne, takie jak męczliwość oraz dolegliwości bólowe.[2] Pojawiają się problemy np. z sercem, układem oddechowym lub układem pokarmowym. Mogą wystąpić duszność, kołatanie serca, bóle mięśni lub biegunki. Podobne problemy mają osoby cierpiące na przewlekłe choroby autoimmunologiczne i metaboliczne, np. chorobę Hashimoto, cukrzycę typu 2, otyłość, nieswoiste zapalenia jelit i reumatoidalne zapalenia stawów.
Objawy depresji maskowanej ujawniają się w postaci tzw. masek depresji. Wyróżnia się kilka ich rodzajów:
- maski bólowe,
- maski wegetatywne i psychosomatyczne,
- maski behawioralne,
- maski psychopatologiczne,
- zaburzenia rytmów okołodobowych.
Maski bólowe
Dolegliwości bólowe występują bardzo często u osób z depresją maskowaną, mogą to być:
- bóle ogólne mięśniowo-stawowe,
- bóle głowy,
- bóle brzucha,
- bóle pleców, karku, barków, ramion,
- bóle w klatce piersiowej,
- a nawet bóle narządów płciowych.
Dlatego pacjenci często podejrzewają inne schorzenia jak migrena, neuralgia, bóle zwyrodnieniowe czy choroby serca.
Maski wegetatywne i psychosomatyczne
W przypadku tego typu masek objawy depresji jeszcze bardziej maskują pierwotną przyczynę. Chory może skarżyć się na:
- swędzenie skóry,
- zespół niespokojnych nóg,
- problemy z trawieniem (nudności, biegunki, zaparcia),
- kołatanie serca,
- skoki ciśnienia,
- zaburzenia cyklu miesiączkowego u kobiet,
- zaburzenia popędu płciowego,
- zawroty głowy,
- problemy z pamięcią i koncentracją.
Maski psychopatologiczne
Te grupa objawów depresji maskowanej przypomina inne choroby o podłożu psychicznym. Są to:
- lęki,
- natrętne myśli i czynności,
- ataki paniki.
Lekarz może więc podejrzewać nerwicę lub fobię.
Maski behawioralne
Depresja u niektórych przybiera maskę nawyków lub uzależnień, które mają ją zagłuszyć. Charakterystycznymi objawami są m.in. uzależnienia:
- od alkoholu,
- od leków,
- narkotyków,
- objadania się,
- zakupów.
Zaburzenia rytmu okołodobowego
Tego typu maska polega na zmianach w normalnym funkcjonowaniu w ciągu dnia i nocy. Najczęstszą jej postacią są zaburzenia w śnie:
- trudności z zasypianiem,
- wybudzanie się i bezsenność w nocy,
- koszmary senne,
- senność w dzień.
Przeczytaj też: Jak depresja wpływa na wygląd?
Przyczyny depresji maskowanej
Depresja maskowana nie jest na tyle dobrze poznana, aby można było jasno określić jej przyczynę. Wiemy natomiast, że często występuje u osób z zaburzeniami lękowymi. Za jej rozwój mogą być odpowiedzialne wahania hormonów takich jak serotonina, kortyzol, noradrenalina i dopamina, w powiązaniu z predyspozycjami psychicznymi i genetycznymi oraz czynnikami środowiskowymi.
W procesie ewolucji organizm człowieka wyposażony został w system reagowania na sytuacje realnego zagrożenia, np. atak dzikiego zwierzęcia. Strach przed ugryzieniem powoduje, że w układzie hormonalnym uruchamiane są procesy biochemiczne, które mobilizują każdą komórkę naszego ciała do walki z nadchodzącym zagrożeniem. Od tego zależy, czy przeżyjemy. Normalnie ten proces trwa jednak krótko i mija wraz zagrożeniem.
U osób z zaburzeniami lękowymi cały arsenał środków jest uruchamiany również w sytuacji nierealnych zagrożeń, ponieważ mózg nie odróżnia strachu z powodu realnego zagrożenia od lęku, czyli reakcji na zagrożenie fikcyjne. W sytuacji tylko wyobrażonego zagrożenia związki chemiczne produkowane przez organizm, które miałyby nam służyć, zamieniają się w substancje toksyczne, które prowadzą do niedoborów serotoniny w mózgu i depresji.
Organizm człowieka z zaburzeniami lękowymi funkcjonuje tak, jakby był nieustannie w sytuacji realnego zagrożenia. Nieustający lęk szybko odbija się na zdrowiu. Wywołuje bóle, napięcie mięśni, wzrost ciśnienia czy tętna w sytuacjach zupełnie niewymagających takich reakcji. Tak powstaje depresja maskowana, w której chorzy odczuwają objawy somatyczne nad objawami związanymi z obniżeniem nastroju.
Depresja maskowana – jak rozpoznać?
Rozpoznanie depresji maskowanej jest dużym wyzwaniem. Niestety choroba jest często błędnie identyfikowana z powodu przewagi objawów fizycznych oraz niskiej świadomości lekarzy. Według ekspertów właściwą diagnozę i leczenie otrzymuje jedynie 30-40% pacjentów.[3]
Jak więc rozpoznać depresję maskowaną? Przede wszystkim konieczne jest wykluczenie innych chorób. Zatem, tak czy inaczej, przy podejrzeniu depresji warto wykonać podstawowe badania w zależności od objawów, np.:
- morfologię krwi,
- OB,
- CRP,
- TSH (hormon tarczycy),
- EKG,
- USG jamy brzusznej,
- stężenie glukozy.
Jeśli wyniki badań mieszczą się w normie, to może sugerować, że podłożem dolegliwości jest depresja maskowana. Wówczas najlepiej skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą.
Poprawa stanu zdrowia po wdrożeniu psychoterapii lub leków przeciwdepresyjnych jest potwierdzeniem trafności diagnozy.
Nie warto na własną rękę korzystać z dostępnych w internecie testów na depresję maskowaną. Po pierwsze dlatego, że interpretacją wyników powinien zająć się specjalista. A po drugie dlatego, że testy te są na ogół przeznaczone do rozpoznawania depresji klasycznej, biorą więc po uwagę takie objawy, jak przygnębienie czy obniżona samoocena, zatem symptomy, które mogą nie występować w depresji maskowanej.
Depresja maskowana – leczenie
Leczenie depresji maskowanej wygląda podobnie, jak leczenie typowej jej odmiany. Terapię trzeba podjąć jak najszybciej, by zmniejszyć ryzyko rozwoju bardziej nasilonej depresji. Wyjście z niej będzie wtedy o wiele trudniejsze, często też dochodzi do nawrotów choroby i powrotu epizodów depresyjnych.
Doborem i dawkowaniem leków przeciwdepresyjnych zajmuje się lekarz psychiatra. W wielu przypadkach wskazana jest także psychoterapia indywidualna, małżeńska lub grupowa.
Leki przeciwdepresyjne stosowane w depresji maskowanej to przede wszystkim:
- inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny SSRI (np. citalopram, escitalopram, paroksetyna) - zwiększają stężenie serotoniny w mózgu,
- inhibitory wychwytu zwrotnego serotoniny i noradrenaliny SNRI (wenlafaksyna, duloksetyna),
- trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne TLPD (np. amitryptylina, klomipramina, dezipramina) - hamują wychwytywanie zwrotne serotoniny i noradrenaliny,
- inne leki przeciwdepresyjne.
Choć leczenie farmakologiczne depresji budzi wśród pacjentów mieszane uczucia, to jednak warto się na nie zdecydować. Trzeba przy tym zdawać sobie sprawę z kilku ograniczeń.
Leki przeciwdepresyjne nie działają od razu niczym tabletka przeciwbólowa. Na efekty ich działania często trzeba poczekać kilka tygodni. Jeśli po tym czasie pacjent nie odczuwa znaczącej poprawy, lekarz powinien zaproponować zmianę preparatu.
Leki na depresję należy przyjmować przez okres występowania objawów i jeszcze przez 6 miesięcy po ich ustąpieniu. W niektórych przypadkach leczenie trwa dłużej, a nawet może być potrzeba stałego ich przyjmowania.
Leki przeciwdepresyjne mogą także wywoływać działania niepożądane, np. objawy ze strony układu pokarmowego, takie jak nudności lub brak apetytu, albo zaburzenia snu czy zmiany masy ciała. Powinny one jednak ustąpić lub zmniejszyć się w ciągu kilku tygodni.
Na depresję choruje na świecie ponad 320 mln osób. W Polsce oficjalne dane mówią nawet o 1,5 mln osób z depresją. Według ekspertów z WHO za kilka lat będzie to najpowszechniej występująca choroba na świecie. Dlatego w razie podejrzenia tego, jak się okazuje, podstępnego schorzenia, najlepiej podjąć leczenie bez zbędnej zwłoki.
Czytaj także:
Depresja poporodowa - objawy, przyczyny, test, jak pomóc
Załamanie nerwowe - objawy, przyczyny i leczenie
Jesienna chandra – czym jest, jak sobie z nią radzić?
Choroba dwubiegunowa - objawy, leczenie, rokowania
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!