Regularne posiłki – unikaj głodówek!
Komórki nerwowe pacjentów cierpiących z powodu migreny są niezwykle wrażliwe na wszelkie zaburzenia równowagi organizmu. Oznacza to, że napad może sprowokować np. stres, niedobór czy nawet nadmiar snu.
Jeśli chodzi o sposób odżywiania, to dieta dla pacjentów z migreną musi uwzględniać regularne, pełnowartościowe posiłki. Ich rozkład należy tak dobrać, by uniknąć okresów głodzenia. Koniecznie należy przy tym zadbać o zjedzenie śniadania, tak często zaniedbywanego w codziennym pośpiechu.
Zobacz też: Jaka dieta zmniejsza ataki migreny?
Co ma wspólnego żółty ser z kurczliwością naczyń w mózgu?
Niektóre pokarmy zawierają substancje, które mogą mieć wpływ na czynność naczyń mózgowych. Do takich substancji należy np. tyramina. Jest to związek chemiczny z grupy amin, mogący u osób wrażliwych doprowadzić do zaburzenia kurczliwości naczyń mózgu. Proces ten zapoczątkowuje napad migreny.
Produkty zawierające dużą ilość tyraminy to przede wszystkim sery żółte, czerwone wino, czekolada i śledzie. Niestety nawet wyeliminowanie takich pokarmów nie u każdego pacjenta przynosi odczuwalną poprawę.
Oczywiście lista „podejrzanych” produktów jest dużo dłuższa. Podobny wpływ mogą mieć liczne konserwanty, utwardzacze i „polepszacze” smaku, np. glutaminian sodu, powszechnie stosowany w kuchni. Nawet w najlepiej dobranej diecie trudno wyeliminować wszystkie takie czynniki.
Używki
Z pewnością natomiast należy ograniczyć stosowanie używek tzn. alkoholu i kawy. Obydwa produkty przyczyniają się do odwodnienia organizmu, utraty jonów i w konsekwencji do zaburzenia delikatnej równowagi ustroju - pomijając oczywiście inne negatywne skutki.
Zobacz też: Jak poradzić sobie z bólem głowy po kawie?
Indywidualne różnice u poszczególnych ludzi
Warto wiedzieć, że związek spożywania wyżej wymienionych produktów z napadem migrenowym ma u większości osób charakter indywidualny. Oznacza to, że różne osoby wykazują nadwrażliwość w stosunku do odmiennych produktów, a różnice u poszczególnych pacjentów są duże.
Załóż dzienniczek!
Wobec tego bardzo użyteczne staje się prowadzenie specjalnego dzienniczka, w których chory zapisuje spożywane produkty i ewentualne występowanie napadów. Postępowanie takie umożliwia zmniejszenie częstości napadów i ograniczenie ilości stosowanych leków, stosowanie których niestety zawsze wiąże się z działaniami niepożądanymi.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!