Inhalacje to pierwsza pomoc w chorobach dróg oddechowych. Tam, gdzie mieszkają małe dzieci, inhalator jest na ogół w ciągłej gotowości. Przychodzi na ratunek, gdy pojawia się przeziębienie, zapalenie oskrzeli, grypa, a także astma i alergia.
Inhalacje są skuteczną metodą leczenia pod warunkiem, że wykonujemy je poprawnie. O błędy nietrudno. Wiele z nich dotyczy stosowania leków sterydowych (np. Nebbud, Pulmicort czy Benodil), które są polecane zwłaszcza w leczeniu astmy oskrzelowej oraz zapalenia krtani i oskrzeli. Czego się wystrzegać?
Błąd 1. Wybór nieodpowiedniego urządzenia do inhalacji sterydami
Pomyłka, która wpłynie na późniejsze leczenie, może zdarzyć się zanim zaczniemy korzystać z urządzenia - nie każdy inhalator będzie dobry do podawania leków sterydowych. Jest kilka ich rodzajów.
Do inhalacji ze sterydów nadają się inhalatory siateczkowe lub pneumatyczne, jednak siateczkowe są bardziej polecane, bo ich efektywność podawania leku jest większa. Obu rodzajów inhalatorów można używać już od pierwszych dni życia. Odradzane są inhalatory ultradźwiękowe, ponieważ nie są przeznaczone do podawania leków sterydowych. Ultradźwięki mogą zmieniać strukturę cząsteczek leku. Nie są też przeznaczone dla niemowląt.
Lekarze odradzają też inhalatory ze smoczkiem, które na pierwszy rzut oka wydają się genialnym rozwiązaniem. W rzeczywistości podczas ssania smoczka, przez który ma wydostawać się lek, dziecko oddycha nosem, więc z leczenia nici.
Inną ważną kwestią są parametry techniczne nebulizatora, na które na ogół nie zwracamy uwagi. W przypadku leczenia sterydami średnia wielkość wytwarzanych cząsteczek mgiełki inhalacyjnej powinna być mniejsza niż 5 μm. Najlepiej, gdy wartość ta wynosi 2-3 μm. Ważny jest także parametr zwany przepływem powietrza. Dla młodszych dzieci do 4 lat powinien wynosić 4 l/min, dla dzieci starszych 8 l/min oraz powyżej 10 l/min dla dzieci powyżej 12 roku życia. Szczegóły techniczne można znaleźć w instrukcji dołączonej do urządzenia.
Błąd 2. Nieprawidłowa konserwacja i czyszczenie inhalatora
To jedna z kluczowych zasad, a tak często pomijana. Po nebulizacji nie odstawiamy inhalatora w kąt, tylko od razu należy wyczyścić maseczkę/ustnik i pojemnik na lek.
Sprzęt można przetrzeć chusteczką ze spirytusem i umyć pod bieżącą wodą, a następnie pozostawić na ręczniku papierowym do całkowitego wyschnięcia. Nie należy myć rurki łączącej inhalator z nebulizatorem, ponieważ wytworzenie w środku wilgotnego środowiska będzie sprzyjać rozwojowi zarazków.
Druga zasada dotycząca dbałości o inhalator to wymiana zużytych części. Co 3 miesiące trzeba wymieniać w nim filtry i inne elementy, o czym więcej pisaliśmy tutaj: Jak czyścić inhalator i co trzeba w nim wymieniać?
Błąd 3. Oddychanie nosem podczas inhalacji ze sterydów
To jeden z tych rzadkich momentów, kiedy powinniśmy powiedzieć dziecku, żeby oddychało ustami, a nie nosem. W trakcie inhalacji sterydami mgiełkę z lekiem należy wdychać właśnie ustami. Głębokie i powolne wdechy pozwolą dostać się substancji czynnej do płuc, a leczenie będzie skuteczne. Błędem jest wdychanie leku przez nos, ponieważ steryd osadza się w nim, co powoduje stratę leku i może prowadzić do wystąpienia działań niepożądanych. Należy też uważać, żeby mgiełka nie dostawała się do oczu w trakcie inhalacji. Skutkiem bywa podrażnienie i zapalenie spojówek.
fot. Błędy w inhalacji obniżają skuteczność leczenia sterydami /Adobe Stock, Dragana Gordic
Błąd 4. Inhalowanie w pozycji leżącej
Niektórym rodzicom wydaje się, że odnaleźli doskonałą metodę podania leku dziecku, jaką jest przykładanie maski, gdy dziecko leży lub śpi. Inhalacji zazwyczaj nie robi się na leżąco – taka pozycja uniemożliwia dostanie się leku głęboko do dróg oddechowych.
Aby podać lek małemu dziecku, można położyć je na własnej klatce piersiowej lub w pozycji półleżącej. Starsze dziecko w trakcie inhalacji powinno siedzieć.
Wyjątkiem są sytuacje, kiedy chory przebywa wyłącznie w pozycji leżącej. Dla takich pacjentów dostępne są nebulizatory, które umożliwiają podawanie leku w poziomie.
Błąd 5. Używanie maseczki zamiast ustnika
Gdy tylko dziecko zdobędzie ważną umiejętność wdychania leku przez ustnik zamiast maseczki (a dzieje się to ok. 3 roku życia), to należy przestawić je na ustnik.
Dlaczego to ważne? Maseczka posiada otwory, które powodują utratę leku (a to obniża efektywność leczenia zwłaszcza wtedy, gdy lekarz przepisze dawkę bez uwzględnienia strat). Dzięki ustnikowi odpowiednia ilość leku dociera do oskrzeli i płuc, czyli tam, gdzie jest jego miejsce.
Jeśli do inhalacji sterydami używana jest maseczka, to powinna ona jak najdokładniej przylegać do twarzy i obejmować usta i nos. Luźna maseczka to mniej leku trafiającego do płuc. Warto też pamiętać, że niektóre maseczki mają przekładki umożliwiające zatkanie otworów po to, aby nie tracić leku. Można także do zestawu dokupić maskę bez otworów. I ważne - ten element inhalatora powinien być dostosowany do wieku, a dokładniej do wielkości twarzy.
Błąd 6. Niedokładna higiena po inhalacji sterydami
To sztandarowa zasada. Jak wiadomo, lek trafia nie tylko do dróg oddechowych, ale przy okazji osadza się na skórze i w jamie ustnej. Dlatego po każdorazowej inhalacji sterydami trzeba umyć twarz, w tym oczy, przepłukać usta. Dobrze jest umyć też zęby. Mycie twarzy i płukanie ust po nebulizacji zapobiegają ewentualnym skutkom ubocznym stosowania leków sterydowych, takim jak kandydoza, chrypka, stany zapalne.
Błąd 7. Trzymanie maseczki za daleko od ust
Kolejny błąd to powszechne przeświadczenie, że jeśli maseczka lub ustnik znajdzie się chociaż w pobliżu twarzy (bo niektórych dzieci nie da się przekonać do ich założenia), to inhalacja będzie wykonana poprawnie. Otóż nie. Maseczka w czasie inhalacji powinna przylegać do twarzy, a ustnik, jak sama nazwa wskazuje, znajdować się w ustach. Nebulizacja „na odległość” nie ma żadnego sensu. Lek, o ile w ogóle trafia do płuc, to z pewnością w zbyt małej ilości.
Błąd 8. Nieprawidłowe stosowanie sterydów i niezgodnie z zaleceniami
Leki sterydowe to nie sól fizjologiczna. To silne leki, których nie powinno się stosować poza wskazaniami i niezgodnie z zaleceniami lekarza. Niestety nadużywanie tych środków do leczenia kaszlu u dzieci to częsta praktyka. Efekt? Większe ryzyko działań niepożądanych sterydów. Przyjmowanie wziewnych sterydów może prowadzić nawet do skurczu oskrzeli! Podawanie leku zbyt wcześnie lub niezgodnie z zaleceniami zwiększa ryzyko rozwoju zapalenia płuc. Terapia wziewnymi sterydami rządzi się swoimi regułami, które należy znać i ich przestrzegać, aby pomagała, a nie szkodziła.
Czytaj także:
Czy po inhalacji można wychodzić na dwór? Zalecenia po inhalacji
Jak zrobić inhalację z soli fizjologicznej i kiedy stosować?
Inhalacje na kaszel – jak je przygotować i na co uważać?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!