Spis treści:
- Gwiazda betlejemska – zastosowanie
- Gwiazda betlejemska – trująca czy nie?
- Jakie dolegliwości może wywołać gwiazda betlejemska?
Gwiazda betlejemska – zastosowanie
Gwiazda betlejemska, jak nazywany jest potocznie wilczomlecz nadobny lub poinsecja, jest popularną rośliną ozdobną i ogrodową. Jest kojarzona szczególnie ze świętami Bożego Narodzenia, kiedy wykorzystuje się ją do różnego rodzaju dekoracji.
W medycynie ludowej wilczomlecz był stosowany w celach leczniczych i kosmetycznych. Nakładanie liści na skórę miało leczyć wysypki i zmiany po ukąszeniu owadów, odwar z kwiatów był polecany na stany zapalne gardła i kaszel, a liście zjadano, by wywołać wymioty lub biegunkę. Istnieją doniesienia mówiące o tym, że roślina działa poronnie oraz pobudza laktację. Badania wykazały, że alkoholowy ekstrakt z poinsecji ma działanie bakteriobójcze – eliminuje niektóre drobnoustroje chorobotwórcze.
Gwiazda betlejemska – trująca czy nie?
Opinia o tym, że gwiazda betlejemska jest rośliną trującą, została już wiele razy podważona i dzisiaj pozostaje mitem. Prawdopodobnie powstał on w 1919 roku, kiedy wilczomlecz został mylnie skojarzony ze śmiercią dziecka.
Roślina zawiera składniki uznawane za toksyczne, jednak ich ilość jest na tyle niewielka, że przypadkowe spożycie bardzo rzadko powoduje jakiekolwiek dolegliwości.
Gwiazda betlejemska zawiera drażniące soki mleczne, które mogą powodować podrażnienie skóry lub innych części ciała (np. oczu). W soku tej rośliny zawarte są też glikozydy nasercowe, których nadmierne spożycie może powodować zaburzenia pracy serca, zaburzenia widzenia, ból brzucha czy wymioty.
Serwis Poisindex, będący źródłem informacji o toksynach dla naukowców, wskazuje, że około 22-kilogramowe dziecko musiałoby zjeść ponad 500 przylistków rośliny, aby przekroczyć próg toksyczności.
Analiza danych z Amerykańskiego Stowarzyszenia Centrum Kontroli Trucizn dowiodła z kolei, że większość badanych (96%) narażonych na działanie gwiazdy betlejemskiej nie wymagała leczenia w szpitalu. U 92,4% osób nie pojawiły się objawy z powodu toksyczności. Nie odnotowano ani jednego przypadku zgonu z powodu ekspozycji na poinsecję.
Inne badania, z udziałem zwierząt, opublikowane w Clinical Toxicology również wykazały, że sok produkowany przez roślinę nie powodował objawów zatrucia.
Mimo wszystko trzeba uważać zwłaszcza na dzieci i zwierzęta, ponieważ to w ich przypadku dochodzi najczęściej do zjedzenia fragmentów rośliny.
Jakie dolegliwości może wywołać gwiazda betlejemska?
Gwiazda betlejemska czasami powoduje objawy skórne lub żołądkowo-jelitowe. W zależności od tego, do jakiego kontaktu z rośliną dojdzie, możliwe dolegliwości to:
- łagodna swędząca wysypka – jeśli taka się pojawi, należy przemyć skórę wodą z mydłem i zastosować preparat przeciwhistaminowy albo zimny kompres, który zmniejszy świąd,
- niewielki ból brzucha, wymioty lub biegunka – jeśli takie objawy się pojawiają, to zazwyczaj mają łagodne nasilenie,
- podrażnienie oczu – może pojawić się zaczerwienienie i łzawienie, należy przemyć oczy wodą,
- reakcja alergiczna – gwiazda betlejemska zawiera substancje lateksowe, które u niektórych osób powodują reakcje uczuleniowe; sprzyja temu obecna alergia na kiwi, awokado lub banany.
Mimo że poinsecja nie jest uważana za roślinę trującą, to nie oznacza, że powinniśmy ją jeść. Jest rośliną niejadalną.
Źródła:
E. P. Krenzelok i inni, Poinsettia exposures have good outcomes...just as we thought, doi: 10.1016/S0735-6757(96)90086-8,
C. L. Winek i inni, Toxicology of poinsettia, doi: 10.3109/15563657808988227,
Z. N. Evens, S. J. Stellpflug, Holiday Plants with Toxic Misconceptions, doi: 10.5811/westjem.2012.8.12572.
Czytaj także:
Trujące owoce cisu – co zrobić w przypadku połknięcia?
Polskie superfood. Czy można jeść surowe buraki?
Szkodliwość imbiru. Kto nie powinien stosować imbiru i czy można go pić codziennie?
Szkodliwość skrzypu polnego. Kiedy lepiej unikać tej rośliny?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!