Dystres wśród czynników zagrażających zdrowiu
Odkąd Selye określił dystres jako „nieprzyjemny stres” (Selye, 1977), pojęcie to aplikowano do różnych obszarów aktywności ludzkiej i podejmowano próby poznania jego roli zwłaszcza w sytuacjach trudnych dla człowieka, niekiedy ekstremalnych (Bilikiewicz, Landowski, Radziwiłłowicz, 2003; Dudek, 2003).
Jednak pojęcie dystresu nie jest jednoznacznie rozumiane, choć coraz częściej stosowane także przez polskich psychologów. W specjalnościach zajmujących się zdrowiem dystres bywa charakteryzowany w odniesieniu do objawów i symptomów ostrych czy przewlekłych zaburzeń lub chorób, które odzwierciedlają oba rodzaje dyskomfortu, to jest somatyczny i psychiczny, jak: ból, lęk, cierpienie (Rinder, 2004; Czapiński, 1994).
Niektórzy odwołują się do koncepcji Lazarusa, który uznawał dystres spowodowany chorobą za jeden z najbardziej ważkich problemów dotykających człowieka. Przypominał, aby nie zaniedbywać poznania wpływu dystresu na osobę i nie zaniechać oceny cierpienia związanego z dystresem, zwykle powodującego zmniejszenie zdolności do radzenia sobie (za: Madden, 2006). Zatem dystres doświadczany w chorobie może się także stać czynnikiem wtórnie oddziałującym na kondycję zdrowotną.
Polecamy: Czy stres ma związek z ryzykiem chorób?
Dystres w emocjach
W aktualnych opracowaniach „emocjonalny dystres” jest też opisywany jako wysoki poziom negatywnego afektu. Natomiast Albert Ellis, odnosząc dystres do ujęcia racjonalno-emotywnego i poznawczo-behawioralnego, charakteryzuje go jako binarny konstrukt składający się z dwu różnych komponentów – funkcjonalnych negatywnych odczuć, na przykład smutku, i dysfunkcjonalnych negatywnych odczuć, na przykład małej wartości (za: David i in., 2005).
Globalne ujęcie dystresu
Ujmowanie dystresu w sposób globalny sprawia, że poziom dystresu rozkłada się na kontinuum od wartości niskich do wysokich, na którym mierzony jest negatywny afekt lub afekt „uogólniony”.
Natomiast, w proponowanym modelu dystresu, Ellis obejmuje jakościowe różnice w aspekcie funkcjonalności (adaptacyjności) i dysfunkcjonalności (nieadaptacyjności) „odczuć”. To, czy ludzie odczuwają funkcjonalność, czy dysfunkcjonalność, jest, według Ellisa, oparte na subiektywnych doświadczeniach, powiązaniach poznawczych (racjonalne lub irracjonalne przekonania) i konsekwencjach tych odczuć (na przykład behawioralnych).
Zdaniem twórcy tego interesującego modelu funkcjonalne negatywne odczucia oznaczają negatywne subiektywne doświadczenie, racjonalne przekonania i adaptacyjne behawioralne konsekwencje, podczas gdy dysfunkcyjne negatywne odczucia – negatywne subiektywne doświadczenie, irracjonalne przekonania i nieadaptacyjne behawioralne konsekwencje.
Postępowanie kliniczne
W rezultacie globalnego ujęcia dystresu, nie wprowadzającego rozróżnienia pomiędzy negatywnymi funkcjonalnymi i dysfunkcjonalnymi odczuciami, w interwencjach klinicznych dążono do równoczesnego obniżenia obu rodzajów negatywnych odczuć. Zabieg ten jednak okazuje się dyskusyjny, ponieważ wyniki badań z ostatnich lat nie pozwalają na jednoznaczne porównania i ustalenie, jaką rolę w sytuacji stresu pełnią racjonalne bądź nieracjonalne przekonania w powiązaniu z negatywnymi funkcjonalnymi lub dysfunkcjonalnymi odczuciami.
Zobacz też: Jakie są źródła kobiecego stresu?
Fragment pochodzi z książki „Zmęczenie a zdrowie i choroba (perspektywa psychologiczna)” Gabrieli Chojnackiej-Szawłowskiej (Impuls, 2009). Publikacja za zgodą wydawcy.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!