Szacuje się, że 20% z nas przynajmniej raz w życiu przejdzie epizod depresyjny. Depresja jest zaburzeniem psychicznym o złożonych przyczynach. Dlatego też leczenie jej bywa złożone. Niektóre badania naukowe sugerują, że suplementując witaminę D, można zmniejszyć ryzyko rozwoju depresji lub jej nawrotu. Istnieje wiele argumentów za tym, żeby każdy z nas sprawdzał swój poziom witaminy D i w razie jej niewystarczającej ilości - uzupełniał braki.
Witamina D a depresja - czy jest związek?
Witamina D jest szeroko badana przez naukowców i dzisiaj wiemy, że jej niedobory mogą wiązać się z rozwojem różnych chorób przewlekłych, obniżonym nastrojem, brakiem energii i gorszą odpornością. Nie brakuje badań, które wskazują na związek witaminy D oraz depresji.
Witamina D jest związkiem niezbędnym człowiekowi, którego organizmowi dostarczamy głównie poprzez syntezę skórną w wyniku ekspozycji na promieniowanie słoneczne, oraz (w mniejszym stopniu) z jedzeniem. Jest ważna dla pracy mózgu i może brać udział w procesach organizmu odpowiedzialnych za rozwój depresji.
Niestety większość z nas ma niedobory witaminy D. Z racji tego, że jedzenie nie stanowi wystarczającego jej źródła, jedyną opcją uzupełnienia jest zazwyczaj suplementacja.
Sprawdź, jakie są: naturalne źródła witaminy D.
Czy niedobór witaminy D może powodować depresję?
Niewystarczający poziom witaminy D w organizmie jest związany z większym ryzykiem rozwoju depresji. Dowodzi temu co najmniej kilka badań. Istnieją również prace, w których nie zauważono takiego związku.
W jednym z badań (publikacja w Mayo Clinic Proceedings) sprawdzano związek poziomu witaminy D z depresją u osób z historią tej choroby. Okazało się, że pacjenci, u których nie było niedoborów witaminy D mieli mniejsze ryzyko nawrotu depresji niż ci, którzy mieli za mało tego związku we krwi. W innym badaniu (publikacja w Current Drug Targets) naukowcy dowiedli, że poziom witaminy D może również wpływać na nasilenie objawów tej choroby. Z kolei analiza z udziałem ciężarnych wskazała, że kobiety z niedoborem witaminy D w ciąży, częściej miały depresję poporodową - czyli obniżenie nastroju, które pojawia się w ciągu dni, tygodni lub miesięcy po porodzie.
Brak witaminy D to także jeden z możliwych powodów sezonowej depresji, na którą wiele osób skarży się w miesiącach jesiennych i zimowych - w czasie, kiedy drastycznie spada w naszych organizmach poziom "słonecznej witaminy".
Suplementacja witaminą D w leczeniu depresji. Skuteczna metoda?
Nie ma wytycznych, które zalecałyby podawanie witaminy D przy depresji, jednak według wielu ekspertów, takie być powinny. Jak wynika z różnych badań, suplementacja witaminą D może łagodzić objawy depresji.
Ludzie z niedoborem witaminy D i z depresją wydają się najlepiej reagować na suplementację, ale istnieją dowody na to, że suplementacja zmniejszyła objawy depresji u osób, które miały normalny poziom witaminy D. (...) Zauważyłam, że wielu moich pacjentów z depresją miało bardzo niski poziom witaminy D, a kiedy uzupełniłam ich witaminę D, objawy depresji, zwłaszcza zmęczenie i poziom energii, uległy poprawie
- powiedziała portalowi Medscape dr Marissa Flaherty z Wydziału Psychiatrii Uniwersytetu z Maryland School of Medicine w Baltimore, autorka badania na ten temat.
Badaczka uważa, że wszyscy lekarze powinni sprawdzać poziom witaminy D i uzupełniać ją w razie potrzeby. Przy tym trzeba pamiętać, że podstawowe metody leczenia depresji obejmują psychoterapię oraz leki przeciwdepresyjne.
Dawkowanie witaminy D
Zażywanie witaminy D jest zalecane wszystkim w miesiącach od września do kwietnia, czyli w okresie zmniejszonej ekspozycji na promienie słoneczne. Niezależnie od problemu depresji, w tym czasie powinniśmy przyjmować witaminę D, ponieważ jej podaż z jedzeniem nie jest dla organizmu wystarczająca.
Rekomendowane dawki witaminy D na dobę:
- 0-6 miesiąc życia - 400 j.m.,
- 6-12 miesiąc życia - 400-600 j.m.,
- 1-18. rok życia - 600-1000 j.m.,
- powyżej 18. roku życia - 800-2000 j.m.,
- kobiety w ciąży i karmiące - 1500-2000 j.m.,
- osoby otyłe: 1600-4000 j.m.
Witaminę D dostarczymy organizmowi również poprzez zwiększenie ekspozycji na słońce oraz z niektórymi produktami spożywczymi, takimi jak: tłuste ryby, grzyby, mleko i jaja.
Jakie jeszcze składniki odżywcze mogą mieć związek z depresją?
Pod kątem depresji badane są również inne niż witamina D związki odżywcze. Okazuje się, że objawy depresji mogą nasilać m.in. niedobory:
- kwasu foliowego,
- witaminy B12,
- selenu,
- żelaza,
- cynku.
To też potwierdza, że właściwa i zbilansowana dieta jest jednym z ważnych czynników wpływających na nasz nastrój. A w szczególnych przypadkach pomocne jest uzupełnianie składników poprzez suplementację.
Źródła:
M. Brooks, Vitamin D Supplementation May Help Ease Depression, Medscape,
G. Di Gessa i inni, Changes in vitamin D levels and depressive symptoms in later life in England, doi:10.1038/s41598-021-87432-3,
M.T. Hoang i inni, Association Between Low Serum 25-Hydroxyvitamin D and Depression in a Large Sample of Healthy Adults: The Cooper Center Longitudinal Study, doi: 10.4065/mcp.2011.0208,
S.K. Wong i inni, Vitamin D and Depression: The Evidence from an Indirect Clue to Treatment Strategy, doi: 10.2174/1389450118666170913161030,
S. Penckofer i inni, Vitamin D and depression: where is all the sunshine? doi: 10.3109/01612840903437657,
V. Menon i inni, Vitamin D and Depression: A Critical Appraisal of the Evidence and Future Directions, doi: 10.4103/IJPSYM.IJPSYM_160_19,
O.I. Okereke i inni, Effect of Long-term Vitamin D3 Supplementation vs Placebo on Risk of Depression or Clinically Relevant Depressive Symptoms and on Change in Mood Scores: A Randomized Clinical Trial, doi:10.1001/jama.2020.10224.
Czytaj także:
Depresja zmienia wygląd. Oto jak wpływa na sylwetkę, mimikę, oczy…
Obalamy mity: 10 nieprawdziwych i popularnych opinii o depresji
Depresja endogenna – gdy przyczyną są zmiany w organizmie
Jesienna chandra – jak sobie z nią radzić i czym się różni od sezonowej depresji
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!