Mózg budzi się przed ciałem
Podczas snu ciało odpoczywa. Bodźce zewnętrzne są przytłumione, bo, choć docierają do ośrodkowego układu nerwowego, są nieświadomie odczuwane. W czasie snu zmniejsza się ilość impulsów dochodzących do kory mózgowej. Mięśnie kończyn ulegają rozluźnieniu.
Właśnie tu pojawia się rozdźwięk – gdy ciało śpi, mózg wciąż znajduje się w stanie czuwania. Podczas jednej z faz snu ośrodki ruchowe człowieka zostają pobudzone. Stąd bierze się potencjalna gotowość do unikania zagrożenia.
Zobacz też: Sen - ucieczka czy strata czasu?
Jednocześnie rdzeń kręgowy odpowiada za niemożność ruchową, której wielu z nas doświadcza w czasie sennej ucieczki. Jakie są objawy paraliżu sennego?
Paraliż przysenny, rzadziej nazywany sennym, zwykle jest określany jako zaburzenie snu. Jego głównymi objawem jest kompletny lub częściowy paraliż ramion, nóg i górnego tułowia, świadomość oraz pamięć tego, co się z nami dzieje.
Ponadto śniącemu towarzyszy bezwładność, utrata oddechu prowadząca zwykle do strachu, przerażenie. Czasem pojawia się uczucie niepokoju bądź utraty rzeczywistości.
Do bardziej osobliwych objawów paraliżu można zaliczyć halucynacje wizualne i dźwiękowe, które opacznie można uznać za „odwiedziny” obcych istot lub złych mocy.
Jak sobie z nim radzić?
W paraliżu przysennym jedyną funkcją, którą jesteśmy w stanie kontrolować, jest oddech.
Dlatego ważne jest skupienie się na wykonaniu kilku głębokich, w miarę możliwości, wdechów i wydechów.
Stan paraliżu trwa krótko, jednak istotne jest odzyskanie kontroli nad własnym ciałem i niepoddanie się panice.
Czy grozi Ci paraliż senny?
Jak mówią eksperci, samoistne porażenie przysenne jest dość częstym zaburzeniem, występuje u ok. 5-60% populacji. Czasem przyczyną jest nieprzestrzeganie higieny snu – jego całkowity brak, nieregularność rozkładu, bądź przesunięcie czasowe.
Zdarza się, że paraliż występuje w trudnych momentach życiowych i wiąże się z odczuwaniem intensywnego napięcia psychicznego. Również uzależnieni od alkoholu, leków, czy substancji psychoaktywnych są bardziej podatni na występowanie paraliżu.
W przypadku predyspozycji do takich doświadczeń, ważne jest zachowanie zdrowego stylu życia. Warto także pamiętać o przestrzeganiu higieny sennej oraz dbałości o dobrostan psychiczny.
Paraliż zwiastunem choroby?
Porażenie przysenne może być pojedynczym objawem, wówczas często występuje jako przypadłość rodzinna. Zdarza się jednak, że porażenie przysenne jest jednym z objawów narkolepsji. W tej sytuacji najlepsza byłaby konsultacja w poradni zaburzeń snu.
Ta przypadłość wymaga też różnicowania z napadami padaczkowymi, stąd wskazane jest wykonanie EEG i konsultacja neurologiczna.
Paraliż senny a bezdech
Zdarza się, że paraliż jest mylnie identyfikowany z bezdechem. Jednak zespół bezdechu śródsennego (ang. Sleep Apnoea Syndrome - SAS) jest poważnym zaburzeniem, potencjalnie zagrażającym życiu.
Występuje znacznie częściej niż się zwykle szacuje. Dotyka 4% mężczyzn i 2% kobiet.
Bezdech senny jest stosunkowo mało znany w Polsce. Szacuje się, że prawidłowo został zdiagnozowany tylko u 10% mężczyzn i poniżej 1% kobiet.
Polecamy: Ośrodki leczenia zaburzeń snu
Warto pamiętać, że występowanie bezdechu sennego wiąże się ze zwiększoną podatnością na choroby oraz podwyższoną śmiertelnością.
Czym jest bezdech?
Za bezdech uważa się ustanie wentylacji płuc przez okres dłuższy niż 10 sekund lub spłycenie oddechu poniżej 50%. Podczas bezdechu dochodzi do zmniejszenia wysycenia krwi tlenem. Cierpiący na tę chorobę mogą mieć w trakcie jednej nocy wiele takich epizodów.
Ograniczenie przepływu powietrza podczas snu, jest skutkiem wiotczenia mięśni gardła i języka. W konsekwencji powoduje to niedotlenienie i podwyższone ciśnienie krwi, głośne chrapanie, chwilowe wybudzanie.
Większość pacjentów z zespołem bezdechu sennego cierpi na wzmożoną senność w ciągu dnia, bóle głowy i nadciśnienie. Istnieje coraz więcej dowodów świadczących o korelacji chronicznego bezdechu sennego z dziedziczeniem.
Jak odróżnić bezdech od porażenia przysennego?
Podczas każdego bezdechu mózg otrzymuje sygnał do obudzenia człowieka ze snu w celu przywrócenia oddychania. Powoduje to wyjątkowo płytki i przerywany sen. Powtarzające się wybudzenia, każdorazowo związane są z niekorzystnymi efektami, jak niedotlenienie tkanek, wzrost ciśnienia tętniczego, czy przyspieszenie czynności serca.
W porażeniu natomiast, brak oddechu nie jest powodem wybudzania. Ponadto, charakterystyczne dla porażenia wiotczenie mięśni nie obejmuje partii oddechowych. A co najważniejsze, nie zagraża życiu.
Warto przeczytać: Jak leczyć bezdech senny?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!