U pacjentów z koronawirusem pojawiają się w niektórych przypadkach objawy skórne (więcej: koronawirus objawy skórne). Jedną ze zmian, którą może u siebie zaobserwować pacjent, jest opryszczka jamy ustnej. Okazuje się, że zakażenie koronawirusem, nawet bezobjawowe, może powodować uaktywnienie się wirusa Herpes simplex odpowiedzialnego za opryszczkę wargową. Istnieje jednak nadal mało danych na ten temat. Nie wiadomo na przykład, jak często występuje opryszczka i koronawirus jednocześnie u osób, które nie przebywają w szpitalu. Z kolei u pacjentów na oddziałach intensywnej terapii z zespołem ostrej niewydolności oddechowej, opryszczka jest częstym symptomem.
Czym jest opryszczka wargowa i kiedy się pojawia?
Opryszczka wargowa jest wirusową chorobą obejmującą błonę śluzową jamy ustnej, wargę i okoliczną skórę. Manifestuje się pęcherzykami początkowo wypełnionymi płynem surowiczym, następie treścią ropną i w ciągu kilku dni zmieniającymi się w strupy. Opryszczkę wywołuje wirus Herpes simplex, otoczkowy wirus DNA, który przez lata może pozostawać w stanie latencji („utajenia”) w komórkach nerwowych człowieka. Do aktywacji wirusa i powstania zmian opryszczkowych dochodzi najczęściej w wyniku stresu, innej infekcji wirusowej (np. przeziębienia, ale też zakażenia koronawirusem), osłabienia organizmu. Według Światowej Organizacji Zdrowia na świecie 4 miliardy ludzi są zakażone wirusem HSV-1 powodującym opryszczkę jamy ustnej.
Reaktywacja wirusa opryszczki u chorych na koronawirusa
Opryszczka i koronawirus mogą ze sobą współistnieć. Naukowcy dowiedli, że uśpiony w zwojach nerwowych wirus Herpes simplex może zostać uaktywniony w czasie zakażenia koronawirusem. Wnioski te nie są jednak zaskakujące, gdyż wiadomo, że wirusy w stanie uśpienia mogą się uaktywnić w okresie osłabionej odporności organizmu, zatem również wtedy, gdy układ immunologiczny walczy z COVID-19. Według naukowców wytłumaczeniem reaktywacji wirusa opryszczki, jest przede wszystkim spadek liczby limfocytów spowodowany zakażeniem koronawirusem.
Naukowcy pod kierunkiem dr. Pierre'a Le Balcha z Rennes (Francja) zauważyli częste reaktywacje wirusa opryszczki u pacjentów z zespołem ostrej niewydolności oddechowej przy zakażeniu koronawirusem, którzy są hospitalizowani na oddziałach intensywnej terapii. Inni badacze wskazują, że ostra infekcja COVID-19 wraz ze stosowanymi w szpitalu lekami zwiększają ryzyko stanów chorobowych w jamie ustnej, w tym nawracających zakażeń wirusem opryszczki jamy ustnej, ale też zakażeń grzybiczych, zapalenia dziąseł i owrzodzeń.
Nie ma niestety leków, które likwidowałyby w organizmie wirusa wywołującego opryszczkę. WHO informuje, że leki przeciwwirusowe, takie jak np. acyklowir, zmniejszają nasilenie przykrych objawów, ale nie mogą wyeliminować zakażenia.
Źródła: J. Amorim dos Santos i inni, Oral mucosal lesions in a COVID-19 patient: New signs or secondary manifestations?, International Journal of Infectious Diseases, Vol. 97, sierpień 2020, str. 326-328,
Pierre Le Balc’h i inni, Herpes simplex virus and cytomegalovirus reactivations among severe COVID-19 patients, doi.org/10.1186/s13054-020-03252-3, [dostęp:] 19.10.2020.
Więcej na temat koronawirusa:Objawy koronawirusa dzień po dniu. Jak rozwija się COVID-19?Koronawirus objawy skórne – wysypka, pokrzywka, palce covidoweKoronawirus a ciąża. Najważniejsze fakty o COVID-19 w ciążyBrak węchu – przyczyny i leczenie utraty powonienia. Brak węchu a koronawirusKoronawirus a grypa – jak odróżnić objawy?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!