Młoda kobieta przyjmowała zastrzyki na odchudzanie. Omal nie przypłaciła leczenia życiem

niebezpieczne zastrzyki na odchudzanie fot. Adobe Stock, globalmoments
Ten przypadek pokazuje, jak niebezpieczne może być przyjmowanie popularnych „zastrzyków na odchudzanie” wraz z innymi lekami. Młoda kobieta, której przepisano leki w celu obniżenia masy ciała, prawie straciła życie z powodu groźnych powikłań. Lekarze przypominają, że przyjmowanie wielu leków może prowadzić do groźnego wyniszczenia organizmu.
/ 03.03.2023 05:49
niebezpieczne zastrzyki na odchudzanie fot. Adobe Stock, globalmoments

O tym, jak groźne może być leczenie otyłości popularnymi lekami, przekonała się pacjentka, której przepisano m.in. semaglutyd – jeden z najbardziej popularnych ostatnio leków na receptę, redukujący masę ciała. W połączeniu z innymi lekami terapia okazała się śmiertelnym zagrożeniem. Lekarze nazywają to zjawisko polipragmazją, czyli terapią wielolekową, której skutki uboczne często przewyższają efekt leczniczy. 

Terapia z „zastrzykami na odchudzanie” doprowadziła prawie do tragedii

W mediach pojawiły się doniesienia o 29-letniej pacjentce gabinetu leczenia otyłości, u której terapia wywołała groźne działania niepożądane. Kobieta przyjmowała m.in. popularny semaglutyd w zastrzykach, a także stosowany na nadwagę skojarzony lek bupropion+naltrekson, lek przeciwdepresyjny i przeciwwymiotny. Jej waga spadała, ale nie z powodu działania terapeutycznego przepisanych preparatów, a wyniszczającego wpływu źle dobranej kuracji na organizm.

Po 14 dniach leczenia pacjentka miała objawy przypominające infekcję (gorączkę, poty, dreszcze), które nie ustępowały po zażyciu leków przeciwgorączkowych. Następnie trafiła na oddział intensywnej terapii z powikłaniami zagrażającymi życiu. Lekarze rozpoznali u niej m.in. niewydolność nerek i zespół serotoninowy. Na szczęście odkryto, że to leki przepisane kobiecie spowodowały groźne interakcje i działania niepożądane. Pacjentkę udało się uratować. Ale ta historia mogła skończyć się inaczej. 

Uwaga na połączenie leków z „zastrzykami na odchudzanie”

Semaglutyd i inne leki z grupy analogów GLP-1, zwane potocznie zastrzykami na odchudzanie, są ostatnio niezwykle popularne z racji działania obniżającego wagę. Mogą jednak wpływać na wchłanianie leków. Semaglutyd spowalnia opróżnianie żołądka, przez co zmienia szybkość przyswajania innych substancji. Dlatego osoby przyjmujące leki powinny zachować ostrożność i pamiętać, że może dojść u nich do działań niepożądanych. Chociaż należy pokreślić, że groźny stan u 29-letniej pacjentki wynikał z interakcji również innych leków. 

Jak uważają eksperci, wielolekowość, czyli polipragmazja, to coraz częstszy problem. Dotyczy na ogół osób w podeszłym wieku, obciążonych często wieloma chorobami, którym lekarze różnych specjalizacji przepisują leki bez całościowej koordynacji leczenia. Brak wiedzy na temat tego, jakie inne środki farmakologiczne przyjmuje pacjent, prowadzi do ich nadmiernego stosowania. W rezultacie terapia może dawać więcej szkód niż pożytku. Dlatego ważna jest też świadomość problemu wśród pacjentów. Zawsze warto informować lekarza o przyjmowanych lekach (nawet gdy o to nie pyta) oraz zgłaszać jak najszybciej niepokojące objawy. 

Czytaj także:
Skutki uboczne zastrzyków na odchudzanie. Jak je zmniejszyć?
Zastrzyki na odchudzanie – czy są bezpieczne? Czy mogą je stosować osoby zdrowe?
Zastrzyki na odchudzanie – kiedy zaczynają działać? Czy po odstawieniu leku waga wraca?
Zastrzyki na odchudzanie – kiedy są refundowane? Ceny za miesięczną kurację

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA