Rzekoma dusznica i rzekomy zawał
Okazuje się, że u około 17% osób w podeszłym wieku chorych na depresję stwierdza się kołatania serca, u 35% - bóle w klatce piersiowej, mogące sugerować zawał serca, a u 39% - duszność. Podejrzenie choroby niedokrwiennej serca wymaga w takich przypadkach weryfikacji w badaniach diagnostycznych (np. w teście wysiłkowym), zgłaszane uczucie kołatanie serca obliguje do wykonania EKG, a uporczywe objawy wegetatywne, takie jak zlewne poty i drżenie rąk, sugerują konieczność oznaczenia stężeń hormonów tarczycy. Jednak badania te u chorych z depresją nie wykazują żadnej patologii.
Szacuje się, że aż u 25% zgłaszających się na ostry dyżur kardiologiczny powodem bólu w klatce piersiowej jest lęk napadowy, często współwystępujący z depresją. Taka przyczyna bólu jest szczególnie częsta u młodych kobiet bez ryzyka sercowo-naczyniowego, za to z nietypowym bólem w klatce piersiowej.
Znamienny jest rytm dobowy objawów „maskujących”: narastają one nocą lub w godzinach porannych, a zmniejszają się wieczorem. Dolegliwości bólowe ustępują i często nawracają. Sercowa maska depresji może manifestować się także jako zaostrzenie lub ujawnienie nadciśnienia tętniczego. U osób starszych, u których depresja przybiera postać otępienia, często mylnie rozpoznaje się udar mózgu.
Co z chorym?
Chorzy z depresjami poronnymi jedynie sporadycznie zgłaszają się do psychiatrów, zwykle korzystają z pomocy lekarzy innych specjalności. Podejrzenie depresji nasuwa dopiero brak odchyleń w badaniach diagnostycznych oraz brak efektu leczenia.
Rozpoznanie może jednak nasuwać wątpliwości, szczególnie u osób z czynnikami ryzyka sercowo-naczyniowego lub u wcześniej chorujących na chorobę wieńcową. Dodatkowym utrudnieniem są wzajemne zależności miedzy tymi schorzeniami.
Nierozpoznanie niedokrwienia serca może nieść poważne następstwa.
Z drugiej strony poddawanie chorego diagnostyce inwazyjnej również wiąże się z dużym ryzykiem powikłań, podczas gdy właściwą i często skuteczną metodą leczenia są leki przeciwdepresyjne. Nic więc zaskakującego w stwierdzeniu, że w przypadku depresji maskowanej sprawą kluczową jest trafna diagnoza.
Przeczytaj też:
TEST: Czy masz depresję sezonową?
Jak walczyć z depresją bez leków?
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!