Nasz układ odpornościowy może potrzebować naturalnego wspomagania po stresujących wydarzeniach, chorobie, ciężkim dniu w pracy lub przed ważnym wydarzeniem. Pamiętając o tych zasadach, w krótkim czasie wzmocnisz organizm i znajdziesz sposób na odporność.
Spis treści:
- Pij zioła na poprawę odporności
- Odpoczywaj
- Weź cynk
- Weź witaminę C
- Wypij sok z kiszonych buraków
- Wyjdź na spacer
- Porozmawiaj z kimś bliskim
Pij zioła na poprawę odporności
Aby poprawić działanie układu odpornościowego, trzeba dbać w ogóle o nawodnienie organizmu. Odwodnienie sprawia, że odporność (w tym odporność śluzówkowa w nosie i gardle) nie działa prawidłowo i może łatwiej przepuszczać bakterie i wirusy. Warto napić się ziół o działaniu immunostymulującym, czyli pobudzającym odporność. Do takich należą: imbir, jeżówka, aronia, róża, malina, lipa. Rośliną, która stymuluje odporność, jest również czosnek. Więc jeśli tylko lubimy, możemy na szybkie wzmocnienie odporności wypić mleko z czosnkiem i miodem.
Odpoczywaj
Aby poprawić odporność w krótkim czasie, powinniśmy odpoczywać. Jeśli nie przez większość dnia, to chociaż poświęćmy sobie więcej czasu wieczorem. Można wziąć gorącą kąpiel, przeczytać książkę lub posłuchać ulubionej muzyki – innymi słowy, znaleźć swój sposób na relaks i odstresowanie.
Oczywiście aby układ immunologiczny dzielnie nas bronił, trzeba się również wyspać. Naukowcy dowiedli, że odporność ulega znacznemu osłabieniu już po 24 godzinach niespania. Zmniejsza się wtedy ilość limfocytów T i komórek Natural Killers, które likwidują wrogie drobnoustroje. Prawidłowy sen powinien trwać od 7 do 8 godzin.
Zażyj cynk
Cynk ma udowodnione działanie stymulujące odporność. Właściwy poziom cynku w organizmie jest niezbędny dla zdolności organizmu do walki z zarazkami. Rolą cynku jest m.in. kontrolowanie aktywności grasicy – gruczołu odpowiadającego za produkcję limfocytów. W aptece możemy dostać suplementy z cynkiem na odporność. Cynk znajduje się także w żywności bogatej w białko (mięso, skorupiaki), kaszy gryczanej, fasoli, ciemnym pieczywie i pestkach dyni.
Zażyj witaminę C
Witamina C (kwas askorbinowy) jest najbardziej znaną witaminą polecaną na odporność. I słusznie. Badania pokazują, że na poziomie komórkowym kwas askorbinowy pozytywnie wpływa na zdolność do radzenia sobie z patogenami. Ma wiele zasług, np. zwiększa odpowiedź limfocytów T i chroni komórki odpornościowe przed uszkodzeniem. Witamina C zmniejsza też stany zapalne.
Jeśli mowa o związku witaminy C z infekcjami, to jedno z częściej przywoływanych badań fińskiego prof. Harri Hemilä dowiodło, że przyjmowanie witaminy C skraca czas przeziębienia i łagodzi jego objawy, jednak nie wpływa na zmniejszenie liczby przeziębień w ciągu roku.
Więcej: Czy witamina C jest dobra na odporność?
Przyjmowanie witaminy C na odporność jest bezpieczne. Nadmiar związku jest usuwany przez organizm. Kwas askorbinowy szczególnie przyda się w okresie osłabienia organizmu. Przyjmuje się, że można zażywać 1000 mg witaminy C dziennie (chociaż zalecana dzienna dawka witaminy C jest znacznie niższa). Większe dawki spożywane regularnie mogą u niektórych osób prowadzić do powstania kamieni nerkowych. Są też niewskazane u osób z anemią sierpowatą.
Przeczytaj też: Czy dziecku podawać witaminę C?
Wypij sok z kiszonych buraków
Sok z kiszonych buraków to cenne źródło probiotyków, azotanów i witaminy C. Na odporność polecane są też inne kiszonki, np. kiszona kapusta, marchew, cukinia, ogórki. Fermentowane produkty zawierają korzystne dla jelit bakterie, dzięki czemu ich spożycie w krótkim czasie poprawia odporność. Jest to pożądany produkt, ponieważ w jelitach znajduje się ok. 80% komórek odpornościowych człowieka. Jelita stanowią swoisty poligon treningowy dla układu odpornościowego i zadbanie o ich mikroflorę jest podstawowym krokiem do wzmocnienia odporności.
Wyjdź na spacer
Spacer na świeżym powietrzu ma zbawienny wpływ na układ immunologiczny. Wyjście na zewnątrz w słoneczny dzień dostarczy nam witaminy D (witamina ta wzmacnia odporność), której produkcja zachodzi w skórze pod wpływem promieni słonecznych.
Nie należy się bać chłodnej pogody, ponieważ niższa temperatura może wzmacniać organizm. W pomieszczeniach, zwłaszcza wtedy, gdy przebywają w nich osoby przeziębione, jest dużo więcej atakujących układ odpornościowy wirusów i bakterii, niż na świeżym powietrzu. Dlatego, gdy tylko możemy, dotleniajmy się, najlepiej w otoczeniu natury, która dodatkowo działa odprężająco.
Porozmawiaj z kimś bliskim
Miłe spotkanie z bliską osobą, „wygadanie się”, a szczególnie jeśli towarzyszy temu śmiech, powodują wydzielanie przez organizm endorfin – naturalnych związków, które poprawiają samopoczucie i odporność.
Endorfiny zwiększają produkcję przeciwciał, wpływają pozytywnie na aktywność limfocytów i komórek NK. Endorfiny są mediatorami pomiędzy mózgiem a układem odpornościowym. Naukowcy odkryli nawet, że limfocyty posiadają receptory powierzchniowe dla endorfin, czyli łączą się z nimi.
To, co będzie w zdrowy sposób zwiększało poziom hormonów szczęścia, będzie w krótkim czasie poprawiać odporność. Do większego wydzielania wzmacniających endorfin dochodzi też pod wpływem zakochania się, orgazmu, aktywności fizycznej czy zjedzenia czekolady.
Przeczytaj też o tym, jak jedzenie grzybów wspomaga odporność oraz jakie inne produkty spożywcze są dobre na odporność.
Czytaj także:
Co osłabia odporność? 8 powodów, przez które częściej chorujemy
7 mitów o budowaniu odporności
7 najlepszych ziół na odporność o udowodnionej naukowo skuteczności
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!