Usuwanie żylaków – czy operacja jest konieczna?

Ziołowe sposoby na stopy
Żylaki to problem, który spędza sen z powiek wielu kobietom. Trzeba pamiętać o tym, że żylaki to nie tylko problem wyglądu, ale też poważna choroba naczyń. Co zrobić, gdy leczenie pończochami nie przynosi rezultatów? Dowiedz się więcej o usuwaniu żylaków.
/ 09.11.2010 14:49
Ziołowe sposoby na stopy

Szybka diagnoza i szybkie wdrożenie leczenia często pozwala na uzyskanie bardzo dobrych efektów leczenia zachowawczego czyli np. pończoch uciskowych. Jednak zdarza się, że takie leczenie nie przynosi rezultatów i wtedy konieczne jest usunięcie żylaków. Trzeba pamiętać o tym, że żylaki to nie tylko problem natury estetycznej, ale poważna choroba naczyń.

Niekoniecznie operacja!

  • Skleroterapia

Obecnie usuwanie żylaków nie jest równoznaczne z operacją. Bardzo rozpowszechnioną metodą jest skleroterapia. Jest to sposób bardzo skuteczny, szczególnie przy niewielkim stopniu zaawansowania choroby, a mniej inwazyjny niż operacja. Zabieg polega na wprowadzeniu do żyły rozszerzonej żylakowato, za pomocą strzykawki, środka, który spowoduje zarośnięcie żyły. Niekiedy, zwłaszcza przy dużych żylakach, skleroterapia nie wykonywana pod kontrolą usg. Zabieg jest wykonywany laboratoryjnie, pacjent po 1-2 godzinach może iść do domu.

  • Leczenie endowaskularne

Inną metodą leczenia żylaków jest leczenie endowaskularne czyli wewnątrznaczyniowe. Niszczenia żylaków najczęściej dokonuje się przy pomocy lasera lub falami o częstotliwości radiowej. Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym i polega na wprowadzeniu do żyły specjalnego cewnika, który emituje fale a tym samym doprowadza do zarastania naczynia.

Zabieg - gdy choroba jest zaawansowana

Mimo nowych, mało inwazyjnych metod, konwencjonalna operacja nadal pozostaje najskuteczniejszym sposobem pozbycia się żylaków. Leczenie operacyjne jest szczególnie zalecane przy dużym zaawansowaniu choroby, przy masywnych żylakach a także przy występowaniu owrzodzeń pochodzenia żylnego. Operacja jest przeprowadzana w znieczuleniu ogólnym lub przewodowym i polega na usunięciu całkowitym lub częściowym zmienionej żyły.

Tak naprawdę istotą operacji nie jest usuniecie samych żylaków, ale żyły, która jest ich przyczyną. Po operacji pacjent musi leżeć z nogą uniesioną do góry, a przez 2-3 tygodnie zalecane jest stosowanie opasek uciskowych. Powikłaniem zabiegu mogą być krwiaki, uszkodzenia nerwów, zakażenie, a bardzo rzadko zakrzepica.

Polecamy: Jak leczyć kamicę żółciową?

Podłożem powstawania żylaków jest niewydolność żylna, dlatego kluczem do pozbycia się żylaków jest usuniecie niewydolnej żyły, a nie samych zmienionych naczyń. Zasada ta obowiązuje bez względu na zastosowaną metodę. Wybór sposobu leczenie zależny jest od stopnia zaawansowania choroby, a także wyników badań dodatkowych, w tym szczególnie badania USG Doppler.

Metody mniej inwazyjne są na pewno mniej obciążające dla pacjenta i nie wymagają długiej rekonwalescencji. Niestety nie zawsze są one równie skuteczne jak klasyczna operacja. Każda metoda ma swoje plusy i minusy, które są często indywidualne dla każdego pacjenta, dlatego dla jednych lepsza będzie metoda, która dla innych będzie mniej korzystna.

Czytaj też: Zapalenie żył kończyn dolnych (Encyklopedia zdrowia)

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA